Ukraina 1941 (TiS)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące II wojny światowej.
Awatar użytkownika
Marcon
Podporucznik
Posty: 375
Rejestracja: czwartek, 13 sierpnia 2009, 20:15
Lokalizacja: Wieliczka
Been thanked: 2 times

Re: Ukraina 1941 (TiS)

Post autor: Marcon »

Dobra. Może dodam, że Rosjanie i tak dostają wpiernicz mimo użycia Korpusów Pancernych (te się rozlatują swoją drogą po drogach :P - po każdym ruchu należy im odjąć 1 PS). A na podstawie odcinków północnych, w które grałem, to powiem, że zasady zostały tak zrobione, że Niemcy muszą osiągnąć dość dalekie cele w stosunkowo krótkim czasie, toteż w tej rozgrywce, którą rozegrałem, nie udało im się wygrać (jak Rosjanie zrobią przemyślaną linie obrony z odwodów, to mogą spowolnić Niemców na tyle żeby wygrać). I mimo, że jak wspomniałem, gra w sumie do jednej bramki, to założenia nie były aż tak nieprzemyślane jak by się mogło wydawać. Po prostu specyfika działań w Barbarossie spowodowała, że tak jak w rzeczywistości to Niemcy dyktowali warunki.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43386
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3948 times
Been thanked: 2514 times
Kontakt:

Re: Ukraina 1941 (TiS)

Post autor: Raleen »

Zabrzmiało to zachęcająco Marconie. Tak naprawdę trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie jak wyglądały te starcia wówczas i wtedy przyjrzeć się grze. Ja czytałem i jestem pod wrażeniem książek Sołonina, więc widzę to przez pryzmat tez tego autora - ale im więcej czytałem i dyskutowaliśmy o tym na forum, tym bardziej zdaję sobie sprawę, że na tym świat się nie kończy. I to co z książki wynika, gdyby chcieć przenosić na planszę, może być niełatwo.

Przy okazji, mnie ciekawi taka drobnostka: w "Polsce 1939" trzeba było sobie samemu szukać pól (po nazwach), na których rozstawiane są oddziały. Jak ktoś słabo się orientował gdzie był jaki powiat w II RP, to miał trochę "zabawy". Ciekawe jak to będzie tutaj - czy również autor uraczył graczy obowiązkową lekcją geografii Ukrainy (co już będzie trudniejszym zadaniem niż II RP) ;) .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Marcon
Podporucznik
Posty: 375
Rejestracja: czwartek, 13 sierpnia 2009, 20:15
Lokalizacja: Wieliczka
Been thanked: 2 times

Re: Ukraina 1941 (TiS)

Post autor: Marcon »

Tutaj może znowu się wypowiem tylko na podstawie Białorusi, Litwy i Łotwy i powiem że takowego problemu nie było. Sądząc po mapce z Rebela tutaj jest tak samo, czyli mamy podpisane główne miasto w "regionie" a na pojedynczych polach jest numerek. Natomiast w przypadku pól położonych w granicach II RP jest stary system.
BARTOSZ_B
Sergent
Posty: 111
Rejestracja: sobota, 10 października 2009, 15:23
Lokalizacja: jestem ?
Been thanked: 1 time

Re: Ukraina 1941 (TiS)

Post autor: BARTOSZ_B »

A co trzeba pozmieniać w tej grze żeby była historyczna?
Awatar użytkownika
Marcon
Podporucznik
Posty: 375
Rejestracja: czwartek, 13 sierpnia 2009, 20:15
Lokalizacja: Wieliczka
Been thanked: 2 times

Re: Ukraina 1941 (TiS)

Post autor: Marcon »

Jestem chyba jedyną tutaj sobą która miała styczność z K-2 w 1941 roku (choć nie z sama Ukrainą 1941 a północna częścią frontu umieszczana w czasopiśmie) i pomimo że faktycznie stwierdziłem że gra jest średnio grywalna, zwłaszcza dla gracza radzieckiego, to wcale nie zarzucam jej większych przekłamań w sferze merytorycznej czy historycznej (choć tutaj znowu jakimś znawcą nie jestem) i nie rozumiem skąd ten nagły wysyp komentarzy o całkowitym skopaniu produktu... Ot, po prostu temat Barbarossy chyba po prostu średnio się nadaje na robienie gry na szczeblu strategicznym.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43386
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3948 times
Been thanked: 2514 times
Kontakt:

Re: Ukraina 1941 (TiS)

Post autor: Raleen »

Komentarze nie dotyczyły samej gry tylko miejscami miały charakter ogólny. Owszem, mało kto grał na dziś dzień i pewnie będzie tak jak z "Kurskiem 1943" czy z "Polską 1939", że będą się pojawiać pozytywne opinie, dopóki jakaś obiektywna osoba nie zagra i nie zamieści obszerniejszej relacji...
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
BARTOSZ_B
Sergent
Posty: 111
Rejestracja: sobota, 10 października 2009, 15:23
Lokalizacja: jestem ?
Been thanked: 1 time

Re: Ukraina 1941 (TiS)

Post autor: BARTOSZ_B »

Widzę że niestety nie dowiem się niczego więcej na temat tej gry. Na stronie sklepu Rebel pojawił się opis i errata. Czy możecie polecić zakupy w tym sklepie? Czy może kupować gdzie indziej?
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43386
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3948 times
Been thanked: 2514 times
Kontakt:

Re: Ukraina 1941 (TiS)

Post autor: Raleen »

Tak, myślę, że możemy polecić zakupy w tym sklepie Panie Bartoszu. Ma Pan rację w kwestii, że dyskusja w tym wątku niepotrzebnie zeszła na tematy ogólne (część postów wydzieliłem w międzyczasie w osobny wątek, więc teraz powinno być przejrzyściej). Natomiast jeśli chodzi o "dowiedzenie się więcej" na temat gry, jest ona dopiero od niedawna w sprzedaży, stąd nie ma jeszcze zbyt wielu opinii, z kolei przykre ostatnimi czasy (na ogół) doświadczenia z innymi produktami tego wydawnictwa nie zachęcają zbyt wielu graczy do sięgania po jego kolejne gry. Pozostaje mi wierzyć, że z czasem opinie się pojawią.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
brathac
Colonel en second
Posty: 1469
Rejestracja: wtorek, 17 października 2006, 12:19
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 62 times
Been thanked: 113 times
Kontakt:

Re: Ukraina 1941 (TiS)

Post autor: brathac »

BARTOSZ_B pisze:Przryznaję się że nie za bardzo rozumiem dlaczego Armia Czerwona ma związane ręce?
Osobiście nie miałem przyjemności ani w jakąkolwiek grę z serii K-2 ani tym bardziej w Ukrainę (elementy wydane w TiSach, gdzieś leżą i się kurzą) natomiast zasady dotyczące przymusu ataku, zakazu okopywania się i psucia KZmech po ruchu wynikają z rzeczywistości pierwszego okresu Barbarossy, przynajmniej wg. najnowszej historiografii.

Sowieci nie umieli dobrze kierować dużymi związkami pancernymi (a te dochodziły do 1000 czołgów), poza tym tzw. kultura techniczna stała na niskim poziomie. Do tego dochodziło bezsensowne jeżdżenie w tę i we wtę, co powodowało bardzo duże straty w sprzęcie, zanim w ogóle doszło do walk. Przymus ataku wynika z tego, że ACz szkolona była do ataków i obrony za bardzo nikt nie planował, a przez to nie ćwiczył. No i oczywiście z ograniczonego myślenia dużej części sowieckiej kadry dowódczej.

Stąd grający Sowietami może odnieść wrażenie że ma związane ręce. Po prostu tak to wyglądało. Niestety w grze opartej IMHO na nieco już archaicznych schematach (vide tabelki z PS, brak aktywacji) trudno jest dobrze oddać charakterystykę ówczesnych wydarzeń.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43386
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3948 times
Been thanked: 2514 times
Kontakt:

Re: Ukraina 1941 (TiS)

Post autor: Raleen »

Zgadzam się z brathaciem. Te ogólne założenia, o których pisze, są słuszne, tylko diabeł tkwi w szczegółach - jak to dokładnie jest zorganizowane w przepisach. Bez tego moim zdaniem ciężko rzetelnie ocenić. Inną sprawą jest na ile to będzie grywalne dla gracza sowieckiego, który będzie mógł czuć dyskomfort będąc tak ubezwłasnowolnionym (zwłaszcza jeśli wcześniej nie czytał najnowszej literatury na ten temat). Ciężko oddać ten okres walk na froncie wschodnim przy takiej mechanice - tutaj też się zgadzamy.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
BARTOSZ_B
Sergent
Posty: 111
Rejestracja: sobota, 10 października 2009, 15:23
Lokalizacja: jestem ?
Been thanked: 1 time

Re: Ukraina 1941 (TiS)

Post autor: BARTOSZ_B »

Chyba zaryzykuję zakup i spróbuję zagrać, zobaczę co z tego wyjdzie.

Póki co zrezygnowałem z zakupu. Poczekam na jakąś rzetelną opinię albo recenzję.
Awatar użytkownika
Jan1980
Lieutenant
Posty: 588
Rejestracja: sobota, 30 listopada 2013, 14:44

Ukraina 41 (Taktyka i Strategia)

Post autor: Jan1980 »

http://fortgier.pl/p/16/22935/ukraina-1 ... jenne.html

Warto, nie warto? Polecacie, nie polecacie?

pozdr
Ой дарожка доўгая да дому
За Вялікае Княства за Карону
Пераможам ворагаў спакусы
Мы ж Літвіны, Мы ж Беларусы
Awatar użytkownika
Rafał_1982
Caporal-Fourrier
Posty: 80
Rejestracja: czwartek, 25 lipca 2013, 00:15
Been thanked: 1 time

Re: Ukraina 41 (Taktyka i Strategia)

Post autor: Rafał_1982 »

Nie wiem czy warto, ale mam do sprzedania za pół ceny plus koszty wysyłki. Gra nieużywana.
Mam nawet jakieś dodatkowe scenariusze i mapy z czasopisma TiS'u, ale to za dodatkową dopłatą :D
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43386
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3948 times
Been thanked: 2514 times
Kontakt:

Re: Ukraina 1941 (TiS)

Post autor: Raleen »

Scaliłem wątki o grze, a handel dalej prowadźcie na PW.

Mam nadzieję, że przejrzenie starych postów pomoże.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Admiral Winfield
Petty Officer 2nd Class
Posty: 111
Rejestracja: piątek, 12 sierpnia 2011, 02:47
Has thanked: 11 times
Been thanked: 22 times

Re: Ukraina 1941 (TiS)

Post autor: Admiral Winfield »

Tak z opisów wynika że to bardziej gra dla jednego gracza, Sowietami zamiast gracza - zarządza gra :D może poza wskazaniem konkretnych celów ataków.
ODPOWIEDZ

Wróć do „II wojna światowa”