Bitwy II wojny światowej (B-35) - ogólna dyskusja

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące II wojny światowej.
Awatar użytkownika
dbj
Capitaine
Posty: 850
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:09
Lokalizacja: Muszyna
Has thanked: 269 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Re: Bitwy II wojny światowej (B-35) - ogólna dyskusja

Post autor: dbj »

Nawet przy pobieżnym wysłuchaniu materiału można wyłapać parę nieścisłości, ale nie sądziłem, że uwag może być tak dużo.
"Arnhem 1944" wyd. Dragon było dość ważną pozycją także dla graczy. Byli i tacy gracze, którzy potrafili aliantami w jednym etapie wjechać do Eindhoven.
Nie ma idealnych systemów, są tylko takie, które akceptujemy bardziej lub mniej.
Autor nieznany, przełom XX i XXI wieku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Re: Bitwy II wojny światowej (B-35) - ogólna dyskusja

Post autor: Raleen »

Karel W.F.M. Doorman pisze: czwartek, 2 czerwca 2022, 12:45 Wersja z Magii i Miecza była nie dość, że jakoś grywalna, to klimatyczna. Im dalej w las, tym więcej drzew. Jak w GBACW.
To są takie opinie bazujące bardziej na wspomnieniach niż na tym jak faktycznie te zasady wyglądały. Przede wszystkim te starsze zasady miały sporo luk i błędów. Niektóre rozwiązania były też zwyczajnie bezsensowne, jak choćby te wskazane przeze mnie. Ja tych najstarszych nie znam zbyt dobrze (kiedyś raz czy dwa razy czytałem), natomiast mam doświadczenia związane z I edycją B-35 (tą wydaną w Dragonie) i twierdzenia o tym, że była ona doskonała, a potem wszystko zepsuła Walka Ogniowa, są mitem. Z WO wiadomo jak było i jaki był jej wpływ na ten system, ale nie można całej dyskusji o jego mechanice sprowadzać do WO, tak jak usiłuje to czynić kolega Grisznak (i nie tylko on), zresztą też niewiele konkretów podając.
Radosław Kotowski pisze: czwartek, 2 czerwca 2022, 17:08 Rzeczonego filmiku jeszcze nie oglądałem, czeka on w swojej kolejce do obejrzenia. Widzę, że jest masa uwag. Może lepiej aby pojawiły się w komentarzu pod filmikiem niż tutaj.
Jeśli chcesz, możesz zlinkować mój komentarz pod tym filmikiem, o ile to jest możliwe, bo YT z tego co wiem kasuje wpisy z linkami (chyba że właściciel kanału je zaakceptuje). Wydaje mi się, że generalnie forum jest lepszym medium do takiej bardziej rozbudowanej dyskusji. Nic mi tu nie ginie, mam z kim dyskutować, dlatego wolę pisać tutaj.
dbj pisze: czwartek, 2 czerwca 2022, 18:18 Nawet przy pobieżnym wysłuchaniu materiału można wyłapać parę nieścisłości, ale nie sądziłem, że uwag może być tak dużo.
"Arnhem 1944" wyd. Dragon było dość ważną pozycją także dla graczy. Byli i tacy gracze, którzy potrafili aliantami w jednym etapie wjechać do Eindhoven.
To jest właśnie jedna z rzeczy, która mnie zdumiała. Jak ktoś siedzący od lat w temacie i specjalizujący się ostatnio w kwestiach TiSu mógł o tej grze zapomnieć.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2070 times
Been thanked: 2807 times

Re: Bitwy II wojny światowej (B-35) - ogólna dyskusja

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Raleen pisze: czwartek, 2 czerwca 2022, 18:29 To są takie opinie bazujące bardziej na wspomnieniach niż na tym jak faktycznie te zasady wyglądały.
Znaczy, że nie wiem o czym piszę?
Przede wszystkim te starsze zasady miały sporo luk i błędów.
Nie zasady tylko przepisy. Być może. Mi się grało dobrze.
Niektóre rozwiązania były też zwyczajnie bezsensowne, jak choćby te wskazane przeze mnie. Ja tych najstarszych nie znam zbyt dobrze (kiedyś raz czy dwa razy czytałem), natomiast mam doświadczenia związane z I edycją B-35 (tą wydaną w Dragonie) i twierdzenia o tym, że była ona doskonała, a potem wszystko zepsuła Walka Ogniowa, są mitem.
Ja mówię o wersji z MiM. Nie pamiętam na ile różnią się od tych z Dragona.
Z WO wiadomo jak było i jaki był jej wpływ na ten system, ale nie można całej dyskusji o jego mechanice sprowadzać do WO, tak jak usiłuje to czynić kolega Grisznak (i nie tylko on), zresztą też niewiele konkretów podając.
Wpływ był niszczący. Ten sam efekt można było oddać w inny sposób. Z drugiej strony to takie (w pewnym sensie) Krwawe Stepy Krymu z dużą ilością strzelania.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Re: Bitwy II wojny światowej (B-35) - ogólna dyskusja

Post autor: Raleen »

Karel W.F.M. Doorman pisze: czwartek, 2 czerwca 2022, 19:07
Raleen pisze: czwartek, 2 czerwca 2022, 18:29 To są takie opinie bazujące bardziej na wspomnieniach niż na tym jak faktycznie te zasady wyglądały.
Znaczy, że nie wiem o czym piszę?
Tego nie powiedziałem, ale sam sobie odpowiedz kiedy na nich ostatnio grałeś, ile razy i z kim.

Ja jeśli chodzi o I edycję mam doświadczenia m.in. z turniejów na Armagedonie, a to była zawsze próba ogniowa dla przepisów, choćby ze względu na to, że grało jednocześnie wiele osób w warunkach zaciętej rywalizacji.
Karel W.F.M. Doorman pisze: czwartek, 2 czerwca 2022, 19:07
Z WO wiadomo jak było i jaki był jej wpływ na ten system, ale nie można całej dyskusji o jego mechanice sprowadzać do WO, tak jak usiłuje to czynić kolega Grisznak (i nie tylko on), zresztą też niewiele konkretów podając.
Wpływ był niszczący. Ten sam efekt można było oddać w inny sposób. Z drugiej strony to takie (w pewnym seksie) Krwawe Stepy Krymu z dużą ilością strzelania.
Było jeszcze wiele innych problemów, zarówno wcześniej, jak i później. A że można było WO zrobić inaczej - oczywiście. Wiele razy obaj o tym pisaliśmy.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2070 times
Been thanked: 2807 times

Re: Bitwy II wojny światowej (B-35) - ogólna dyskusja

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Rysiu grałem dawno, ale pamiętam, że grało się sympatycznie. Ja nie zwracam aż takiej uwagi na nie wiadomo jaką precyzję przepisów. Mam dość prawniczenia od 8 do 17. Wiem, że samemu zdarza mi się pisać niejasno. Po prostu staram się czerpać przyjemność z rozgrywki.
Na pewno gdybym miał wybierać wolałbym tę najstarszą wersję.

Poza tym zasady dotyczące morskiego wsparcia ogniowego były zrypane ;-)
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Re: Bitwy II wojny światowej (B-35) - ogólna dyskusja

Post autor: Raleen »

Sławku, tu nie chodzi o prawniczenie, ale żeby się nie powtarzać to odsyłam do mojego wpisu na temat filmu Grisznaka, zwłaszcza końcowej części.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
j1023
Adjudant
Posty: 238
Rejestracja: czwartek, 31 grudnia 2009, 09:47
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 126 times
Been thanked: 51 times

Re: Bitwy II wojny światowej (B-35) - ogólna dyskusja

Post autor: j1023 »

Abstrahując od stosunku użytkowników do B35 to czy są gdzieś (może tu na forum?) fanowskie scenariusze, żetony itp?
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Re: Bitwy II wojny światowej (B-35) - ogólna dyskusja

Post autor: Raleen »

Jest dużo dyskusji o zmianach i modyfikacjach w archiwum działu, niektóre sprzed 15 lat czy mniej więcej w tych okolicach czasowych, mogą być tam także jakieś scenariusze:

viewforum.php?f=282

Przed laty wielu usiłowało zmieniać, poprawiać, modyfikować.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
HEXMAGAZINE
Caporal
Posty: 69
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2022, 20:41
Has thanked: 9 times
Been thanked: 18 times
Kontakt:

Re: Bitwy II wojny światowej (B-35) - ogólna dyskusja

Post autor: HEXMAGAZINE »

Najtrafniejsza była moim zdaniem druga edycja, coś tam było pokopane, nie pamiętam już dokładnie, ale stanowiła idealny balans pomiędzy ilością przepisów, w tym i tych dotyczących WO, a dynamiką rozgrywki. Potem było chyba tylko gorzej. W I edycji nie za bardzo podchodziła mi sztywna tabela wyników walki i strat, w drugiej edycji było to rozwiązane dużo lepiej, choć trzeba było skakać po tabelach.
"Zawsze znajdą się Eskimosi, którzy wypracują dla mieszkańców Konga Belgijskiego wskazówki zachowania się w czas olbrzymich upałów"

https://www.youtube.com/@Hexmagazine
https://www.facebook.com/Heksmagazynek
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2070 times
Been thanked: 2807 times

Re: Bitwy II wojny światowej (B-35) - ogólna dyskusja

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Dla mnie najlepsza była wersja z Magii i Miecza. Trochę fajnych szczegółów, przewaga Pantery nad Shermanem pod względem armaty. Walka w ruchu, także oddziałów rozpoznawczych. Potem to już lepsze stało się wrogiem dobrego.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
j1023
Adjudant
Posty: 238
Rejestracja: czwartek, 31 grudnia 2009, 09:47
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 126 times
Been thanked: 51 times

Re: Bitwy II wojny światowej (B-35) - ogólna dyskusja

Post autor: j1023 »

Karel W.F.M. Doorman pisze: wtorek, 27 grudnia 2022, 21:01 Dla mnie najlepsza była wersja z Magii i Miecza. Trochę fajnych szczegółów, przewaga Pantery nad Shermanem pod względem armaty. Walka w ruchu, także oddziałów rozpoznawczych. Potem to już lepsze stało się wrogiem dobrego.
Ok. A słyszał ktoś o tym żeby ktokolwiek, kiedykolwiek robił "fanowskie" scenariusze w tym systemie?
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2070 times
Been thanked: 2807 times

Re: Bitwy II wojny światowej (B-35) - ogólna dyskusja

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

j1023 pisze: wtorek, 27 grudnia 2022, 21:23 Ok. A słyszał ktoś o tym żeby ktokolwiek, kiedykolwiek robił "fanowskie" scenariusze w tym systemie?
Ja na pewno nie i raczej się nie przymierzam.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Re: Bitwy II wojny światowej (B-35) - ogólna dyskusja

Post autor: Raleen »

Scenariusze fanów pojawiały się w czasopiśmie "Dragon", "Dragon Hobby" i "Taktyka i Strategia". W przypadku tego ostatniego raczej w początkowym okresie istnienia, tzn. wtedy kojarzę, że fani robili takie scenariusze i były publikowane, potem robił je redaktor naczelny albo osoby chyba nieco mniej kompetentne, bo jakość była niższa z tego co pamiętam opinie graczy.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Re: Bitwy II wojny światowej (B-35) - ogólna dyskusja

Post autor: Raleen »

Tak sobie przypomniałem, że kiedyś jeszcze były scenariusze na stronie TiS-u (sam im co nieco podsyłałem na podstawie tego co wyszło w czasopiśmie), ale chyba przepadły, a ogólnie wydawca nic nie dba pod tym względem o swoich klientów i graczy. W ogóle wszelkie materiały, jakie były zniknęły. Jak na ironię tylko u nas coś jeszcze jest.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
j1023
Adjudant
Posty: 238
Rejestracja: czwartek, 31 grudnia 2009, 09:47
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 126 times
Been thanked: 51 times

Re: Bitwy II wojny światowej (B-35) - ogólna dyskusja

Post autor: j1023 »

Raleen pisze: środa, 28 grudnia 2022, 09:30 Tak sobie przypomniałem, że kiedyś jeszcze były scenariusze na stronie TiS-u (sam im co nieco podsyłałem na podstawie tego co wyszło w czasopiśmie), ale chyba przepadły, a ogólnie wydawca nic nie dba pod tym względem o swoich klientów i graczy. W ogóle wszelkie materiały, jakie były zniknęły. Jak na ironię tylko u nas coś jeszcze jest.
Owszem są scenariusze w czasopiśmie. Czasopisma są dostępne w znacznej części. Mieli z tego co zauważyłem forum ale ponoć im padło bez możliwości odzyskania (w co nie wierzę ;) a dlaczego to póki co zostawię sobie). Mają grupy na FB ale tam nic nie ma.
Mimo wszystko mam wrażenie, że i tak w Polsce to jedyny wydawca gier który jakieś dodatkowe scenariusze publikuje. Miałem nadzieję, że sporo "fanowskich" scenariuszy jest a jednak...

PS Ogólnie odnoszę wrażenie, że branża gier wojennych w Polsce jest jakaś kulawa. Pewnie wynika to z faktu małej rentowności, braku inwestycji i takich "jednoosobowych działalności" fascynatów. Ogólnie (zboczenie zawodowe) odnoszę wrażenie, że nikt nie zajmuje się na poważnie marketingiem (przez duże M a nie ograniczenie się do tylko i wyłącznie reklam). Mógłbym o tym napisać więcej jak to widzę (z moim małym doświadczeniem wargamingowym ale chyba dość dużym marketingowym) ale pewnie i tak wszyscy to wiedzą. Bez profesjonalizacji tego rynku w Polsce będziemy raczej niszową grupą graczy chociaż potencjał szczególnie w tym czasie jest.
ODPOWIEDZ

Wróć do „II wojna światowa”