Combat Commander (GMT) - powrót Squad Leadera?

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące II wojny światowej.
Awatar użytkownika
SeeM
Adjudant
Posty: 208
Rejestracja: wtorek, 3 stycznia 2012, 13:55
Has thanked: 42 times
Been thanked: 34 times

Re: Combat Commander (GMT) - powrót Squad Leadera?

Post autor: SeeM »

killy9999 pisze:Mam komplet zapasowych żetonów do Combat Commander Pacific. Gdyby komuś czegoś brakowało to niech da znać :)
Jak zdobędziesz mapy i karty, to daj znać. :)

Ostatnio pogrywam sobie sam. Wygląda to w ten sposób, że karty dla "przeciwnika" są co turę losowane i nadwyżki lądują na zrzutkach. Dzięki temu nigdy nie wiem co zrobi. Dodatkowo za każdym razem, kiedy robię rozkaz Move i przeciwnik mógłby zastosować opfire dobieram jego kartę i, jeśli jest to fire, to normalnie rozliczam atak. Jest nawet fajnie, choć czasami trochę zbyt łatwo. Wszystko zależy od tego jak podejdą katy (zgodnie z założeniem gry zresztą). Macie jakieś swoje pomysły na komputerowego gracza?

Vasal mi jakoś nie leży. Probówałem tym grać w różne gry i po prostu mi nie pasuje. Zbyt dużo możliwości mi ucieka, bo zamiast myśleć jak powinienem zagrać, myślę co powinien kliknąć.
PProteus
Appointé
Posty: 48
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:21
Lokalizacja: Pabianice

Re: Combat Commander (GMT) - powrót Squad Leadera?

Post autor: PProteus »

Zerknij na te zasady -> http://www.boardgamegeek.com/filepage/5 ... nder-alone

Ja nie próbowałem, ale kilka osób na BGG chwaliło.
Sprzedam gry:
- Euro
- Wojenne
Johnny731
Appointé
Posty: 31
Rejestracja: sobota, 2 czerwca 2012, 21:24

Re: Combat Commander (GMT) - powrót Squad Leadera?

Post autor: Johnny731 »

Witam wszystkich,
Może ktoś pomoże, czytam instrukcję (po raz pierwszy) i nie za bardzo wiem, jak traktować mur (Wall) przy LOS:
Rulebook v1.1, str. 9, przykłady LOS, punkt H:
"Jeżeli byłby mur pomiędzy heksami M8/N8 - linia LOS byłaby zablokowana [10.1 gray box]"
W punkcie 10.1 pochyłym tekstem napisane jest, że mur (lub płot) nie wpływa na LOS, nawet gdy znajduje się wzdłuż linii LOS.
Dodatkowo w "T97. Wall" (str. 22) - mur jest jako "przeszkoda", lub jako "teren czysty", gdy mur jest tylko 1 z 6 boków heksu przy sprawdzaniu LOS lub przy "celowaniu".

Wg mnie, przykład H ze strony 9 jest błędnie opisany... Tak? Czy coś pochrzaniłem?

Dzięki za odpowiedź z góry,
Marek
Awatar użytkownika
ozy
Tai-sa
Posty: 1498
Rejestracja: czwartek, 30 marca 2006, 10:30
Lokalizacja: Opole

Re: Combat Commander (GMT) - powrót Squad Leadera?

Post autor: ozy »

Johnny731 pisze:Może ktoś pomoże, czytam instrukcję (po raz pierwszy) i nie za bardzo wiem, jak traktować mur (Wall) przy LOS
Blokuje LOS, jak nikt przy nim nie stoi i LOS idzie w poprzek muru.
Jak ktoś przy nim stoi, to jest przeszkodą dodającą defensa, ale LOS nie blokuje.
Jak LOS idzie wzdłuż muru, to zdaje się, że LOS nie blokuje, ale nie mam przy sobie zasad, by być tutaj na 100% pewnym.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Johnny731
Appointé
Posty: 31
Rejestracja: sobota, 2 czerwca 2012, 21:24

Re: Combat Commander (GMT) - powrót Squad Leadera?

Post autor: Johnny731 »

Wielkie dzięki Ozy. Wesołych Świąt!!!

Ps. Ozy, jak byś mógł to sprawdzić, będę wdzięczny. :)
Awatar użytkownika
ozy
Tai-sa
Posty: 1498
Rejestracja: czwartek, 30 marca 2006, 10:30
Lokalizacja: Opole

Re: Combat Commander (GMT) - powrót Squad Leadera?

Post autor: ozy »

COVER:none; or2 if a Fire Attack crossed the Wall as it entered the target hex (not applicable when firing Mortars or Artillery).
LOS:Obstacle;or Clear if the Wall is one ofthe six hexsides of the sighting or target hex
No i jest jak napisałem. Wzdłuż muru też blokuje LOS.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
DaRealOdi
Sous-lieutenant
Posty: 437
Rejestracja: niedziela, 2 września 2007, 09:03
Lokalizacja: 3city
Has thanked: 1 time

Re: Combat Commander (GMT) - powrót Squad Leadera?

Post autor: DaRealOdi »

Pytania do kolegów bardziej zaznajomionych z systemem CC:

- czy jest możliwe przeprowadzenie dwóch równoległych gier zestawem CCE + CCM (przy założeniu, że w jednej z nich Włosi będą reprezentować Oś)?

- czy są w którymś z dodatków scenariusze wykorzystujące "Axis Minor Allies" (czyli w sumie talię włoską) w walce z Sowietami?
Awatar użytkownika
killy9999
Adjudant-Major
Posty: 281
Rejestracja: wtorek, 20 listopada 2012, 12:17
Lokalizacja: Łódź

Re: Combat Commander (GMT) - powrót Squad Leadera?

Post autor: killy9999 »

1. Nie, ponieważ w CC:M nie ma toru statusu gry.

2. O ile pamiętam w CC:M jest scenariusz w którym armia włoska reprezentuje Finów w trakcie wojny zimowej.
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Combat Commander (GMT) - powrót Squad Leadera?

Post autor: clown »

W Battle Pack Stalingrad był scenariusz Rumuni kontra Sowieci, "Shootout at Oblivskaya"
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
ghostdog
Sous-lieutenant
Posty: 488
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2006, 18:47
Lokalizacja: Warszawa

Combat Commander

Post autor: ghostdog »

Chętnie wysłucham Waszych opinii. O tym, że nie ma czołgów wiem, ale to nie problem.
"Obydwaj pochodzimy ze starożytnych plemion Obydwaj jesteśmy już na wymarciu Wszystko wokół nas zmienia się....."
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: Combat Commander

Post autor: Raleen »

ghostdog pisze:Chętnie wysłucham Waszych opinii. O tym, że nie ma czołgów wiem, ale to nie problem.
Dołączam post do właściwego tematu i proponuję zapoznać się z całością wątku. Opinii myślę, że jest tu sporo.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
ghostdog
Sous-lieutenant
Posty: 488
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2006, 18:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Combat Commander (GMT) - powrót Squad Leadera?

Post autor: ghostdog »

Oj dziękuje Ci bardzo.
"Obydwaj pochodzimy ze starożytnych plemion Obydwaj jesteśmy już na wymarciu Wszystko wokół nas zmienia się....."
pietia2014
Adjudant
Posty: 268
Rejestracja: wtorek, 14 października 2014, 13:42
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Been thanked: 2 times

Re: Combat Commander (GMT) - powrót Squad Leadera?

Post autor: pietia2014 »

Jak nie przeszkadza ci brak czołgów to moim zdaniem najlepsza gra taktyczna. Squad Leader nie widziałem. CCE dystansuje np. Conflict of Heroes. Lepsza jest tylko Fighting Formations Grossdeutschland tego samego autora ale nieco dłuższy i trudniejszy przez co gorszy...co ja plotę. W każdym razie gra się b. dobrze i najlepiej mieć od razu Mediterranean i Europe. W Pacyfik nie grałem niemniej ludzie zachwalają.
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: Combat Commander (GMT) - powrót Squad Leadera?

Post autor: RAJ »

pietia2014 pisze:CCE dystansuje np. Conflict of Heroes.
Jest dokładnie na odwrót. :)
CC jest bardzo losowe z uwagi na dociąg kart i ograniczenie możliwych akcji tylko do posiadanych kart. Nie raz zdarzają się sytuacje, gdy twoje oddziały powinny rozstrzelać przeciwnika, który stoi im pod nosem, ale nie mogą tego zrobić bo masz tylko karty ruchu. Takie absurdy jak dla mnie zupełnie wykluczyły tę grę.
CC jest gdzieś pomiędzy normalną grą wojenną a Memoirem '44.
CoH to normalna, sensowna gra wojenna.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Awatar użytkownika
SeeM
Adjudant
Posty: 208
Rejestracja: wtorek, 3 stycznia 2012, 13:55
Has thanked: 42 times
Been thanked: 34 times

Re: Combat Commander (GMT) - powrót Squad Leadera?

Post autor: SeeM »

RAJ pisze:Nie raz zdarzają się sytuacje, gdy twoje oddziały powinny rozstrzelać przeciwnika, który stoi im pod nosem, ale nie mogą tego zrobić bo masz tylko karty ruchu. Takie absurdy jak dla mnie zupełnie wykluczyły tę grę.
Troszkę wyrównam ten dołek. :) Jeżeli kiedykolwiek grało się w karcianki, to takie sytuacje na pewno nie są obce. Wyprztykasz się z dobrych kart, a potem nic nie dochodzi. Weterani CCG po pierwszej partii ogarną te karty i będą sobie radzić. Wojennicy, przyzwyczajeni do kontroli umysłowej swoich żetonów, mają rzeczywiście pod górkę. Combat Commander to dla mnie karcianka z dołączoną planszą.
ODPOWIEDZ

Wróć do „II wojna światowa”