Italian Roads

[Karel W.F.M. Doorman]

Mój klon do znakomitych Victory Roads i Liberty Roads. OdeB niemieckim i danymi pomaga Piotrek Pietrzok. Mapa w trakcie roboty. Żetony w zasadzie gotowe.


Mapa



Żetony Aliantów



Mapa - postępy prac



Pierwsze żetony Niemców (1)



Pierwsze żetony Niemców (2)

[Karel W.F.M. Doorman]

3 Dywizja Strzelców Karpackich



5 Kresowa Dywizja Piechoty



2 Warszawska Brygada Pancerna



Churchille z 21 Army Tank Brigade



Grecka 3 Brygada Górska (później nazwana "Rimini")

[Raleen]

Domyślam się, że te krzyże itp. dodatki to wyróżnienia za elitarność czy ogólnie lepszą jakość? Wg jakiego kryterium przyznawałeś?

Od strony technicznej, zastanawiam się czy te detale będą widoczne na żetonach. Jakiego rozmiaru mają być żetony?

[Karel W.F.M. Doorman]

Dzięki Rysiu. Krzyże to symbol elitarności. Co do Niemców przyznawał je kolega, który układał niemieckie OdeB. Co do Aliantów przydzieliłem ja wg wrażenia. Co do 3 DSK doszło do chryi i kłótni, czy była elitarna, czy nie. Żetony mają standardowy gabaryt 1,5x1,5 i wszystko będzie elegancko widoczne.

[Neoberger]

No i kto to wyda?

[Karel W.F.M. Doorman]

No i kto to wyda?

Nie wiem. Ja se zagram

[Raleen]

Dzięki Rysiu. Krzyże to symbol elitarności. Co do Niemców przyznawał je kolega, który układał niemieckie OdeB. Co do Aliantów przydzieliłem ja wg wrażenia. Co do 3 DSK doszło do chryi i kłótni, czy była elitarna, czy nie. Żetony mają standardowy gabaryt 1,5x1,5 i wszystko będzie elegancko widoczne.

A ja mam jeszcze pytanie co do tych krzyży (i innych odznak) za elitarność. One dają jakieś przesunięcie w grze np. modyfikator w tabeli? Czy to jest tylko zaznaczenie jednostek, które mają zwiększoną siłę?

[Karel W.F.M. Doorman]

A ja mam jeszcze pytanie co do tych krzyży (i innych odznak) za elitarność. One dają jakieś przesunięcie w grze np. modyfikator w tabeli? Czy to jest tylko zaznaczenie jednostek, które mają zwiększoną siłę?

Tabela jest skonstruowana trzyczęściowo. Każdy stosunek sił ma trzy podkolumny, patrząc od lewej: wyczerpania (straty)/wynik taktyczny dla atakującego/wynik taktyczny dla obrońcy.
jeśli w walce bierze udział dywizja elitarna, gracz może użyć tej elitarności do zmiany wyniku taktycznego dla siebie (odpowiednio atakujący swojego, obrońca swojego). W uproszczeniu w pewnym zakresie obrońca może zwiększyć albo zmniejszyć liczbę heksów odwrotu, zaś atakujący liczbę jednostek objętych procedurą "wyzyskania powodzenia" (niektórzy na to mówią przełamanie, ale ja wolę wyzyskanie, czyli exploit w oryginale).

W grze pościg polega na wejściu na heks po przeciwniku. Po czym pewna (zależna np. od użycia "elitarności") liczba dywizji atakującego może dodatkowo wykonać ruch korzystając z połowy (do góry) pr. W niektórych wypadkach nawet korzystając ze wszystkich pr (jak się użyje sowieckiego dobrego generała pancernego jak Katukow). Po tym dodatkowym ruchu można atakować drugi raz w etapie, właśnie wyzyskując uprzednie powodzenie.

PS jak użyjemy elitarności, dywizja elitarna traci zawsze pierwsza.

[Raleen]

Ciekawe, a ja myślałem, że to po prostu jakaś modyfikacja do siły jednostki (czy to w postaci modyfikatora, czy przesunięcia), w każdym razie zwiększająca efektywność w samym starciu. Widziałem te narzekania niektórych na to, że dałeś 3 DSK walory jednostki elitarnej. Moim zdaniem powinno się rozpatrywać tą cechę w świetle tego co piszesz, czyli na ile ta jednostka była taktycznie wydolna by wykonać kolejny atak po przełamaniu i na ile w razie porażek była w stanie minimalizować ich efekty. Czyli dla dokonania oceny powinno się przyjrzeć jak ta jednostka zachowywała się w tego rodzaju sytuacjach na swoim szlaku bojowym. Oczywiście, mogły się jej takie sytuacje nie przytrafić, wtedy można próbować pośrednio wywnioskować, ewentualnie jakoś oszacować porównując z innymi. Może być i tak, że w ogóle się nie da... ale jeśli kogoś interesuje ten wycinek historii, to powinien mieć większą wiedzę i być w stanie poszukać jakichś przykładów. W każdym razie ja bym przyjął taką metodologię na potrzeby tworzenia gry. Abstrakcyjne roztrząsanie elitarności w tym wypadku to chyba nie jest to o co chodzi.

[Karel W.F.M. Doorman]

Ale to zwiększa mocno efektywność w starcu. Niezależnie od siły dywizji. Jeśli możesz wybrać zamiast odwrotu o 1 heks to o 3 heksy to jest to konkretne wsparcie. Tak samo jeśli możesz wybrać pościg i dodatkowy atak 3 dywizjami a nie 2. 3 DSK chciałem dać elitarność za doświadczenie bojowe (1 BSK walczyła od Tobruku).

[Raleen]

Pośrednio oczywiście zdaję sobie sprawę, że zwiększa, to nie ulega wątpliwości. W samym systemie jest jakieś historyczne uzasadnienie dlaczego elitarność oddano w taki właśnie sposób? Mam na myśli nawiązanie do jakichś wydarzeń historycznych?

[Karel W.F.M. Doorman]

Pośrednio oczywiście zdaję sobie sprawę, że zwiększa, to nie ulega wątpliwości. W samym systemie jest jakieś historyczne uzasadnienie dlaczego elitarność oddano w taki właśnie sposób? Mam na myśli nawiązanie do jakichś wydarzeń historycznych?

Nawet tego nie studiowałem. Pewne rzeczy są niby oczywiste, jak 1 LAH.

[Raleen]

Jak już jesteśmy (a przynajmniej byliśmy przez chwilę...) przy temacie Monte Cassino, to podrzucę linka do innego projektu o grze poświęconej tej bitwie, swego czasu rozwijanego:
viewtopic.php?f=71&t=16513
Autor podszedł trochę nieszablonowo, w każdym razie nieheksowo.

[Karel W.F.M. Doorman]

Niestety nie ma filmików.


Support

[Karel W.F.M. Doorman]

Zrzut z modułu vassala. Rozstawieni Są Alianci (plus posiłki, ale bez harmonogramu wycofywania z frontu) i część Niemców. Warto przypomnieć że już w sierpniu 1944 marszałkowi Alexandrowi ubyły 4 + dywizje Francuskiego Korpusu Ekspedycyjnego (Operacja Dragoon), jesienią/zimą trzy brytyjskie dywizje piechoty (dwie pojechały do Grecji, jedna do Palestyny, ale jedna w zimie wróciła do Włoch), także jesienią 1944 roku cały 1. Korpus Kanadyjski, który został przetransportowany do Holandii. W zamian za to w zasadzie Alexander otrzymał słabą Brygadę Żydowską i dobrze wyszkoloną amerykańską 10 Dywizję Górską. Jak doliczyć do tego straty podczas Operacji Olive (przełamanie Linii Gotów - samolikwidacja brytyjskiej 1 Dywizji Pancernej podczas nieudanej szarży na Niemców), to widać, jak po macoszemu front był traktowany i dlaczego dowódca 8 Armii McCreery ubłagał po Jałcie Andersa, by nie wydawał rozkazu wycofania 2. Korpusu, który jesienią/zimą 1944 został porządnie wzmocniony dziadkami z Wehrmachtu. W ten sposób Polacy po raz bodaj trzeci korzystali z uzupełnień z jeńców okupanta (za Bonapartego raz, Błękitna Armia Hallera dwa, PSZ trzy).