262 (TiS)
- Admiral Winfield
- Petty Officer 2nd Class
- Posty: 111
- Rejestracja: piątek, 12 sierpnia 2011, 02:47
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 22 times
262 (TiS)
Zastanawiam się nad zakupem
https://boardgamegeek.com/boardgame/303587/262
https://www.youtube.com/watch?v=ZrWbtXsJaCI
Wygląda na prostą i przystępną grę.
Ale jako że to TiS, to wolę dopytać. Może ktoś z Was grał? Jeśli tak to mam pytane - jak wrażenia, jak grywalność? Jak balans? Nie ma jakichś dziwnych rozwiązań typowych dla TiS?
https://boardgamegeek.com/boardgame/303587/262
https://www.youtube.com/watch?v=ZrWbtXsJaCI
Wygląda na prostą i przystępną grę.
Ale jako że to TiS, to wolę dopytać. Może ktoś z Was grał? Jeśli tak to mam pytane - jak wrażenia, jak grywalność? Jak balans? Nie ma jakichś dziwnych rozwiązań typowych dla TiS?
- Leviathan
- Sous-lieutenant
- Posty: 467
- Rejestracja: środa, 26 stycznia 2011, 10:04
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: 262 (TiS)
Recenzja wprawdzie dopiero pojawi się na kanale, ale napiszę od razu, że odradzam zakup. To niestety nie jest dobra gra...
- swampgoblin
- Sous-lieutenant
- Posty: 377
- Rejestracja: środa, 16 października 2019, 13:45
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 86 times
Re: 262 (TiS)
Kiedyś oglądałem rozdziewiczenie gry przez Leviathana i dodatkowo filmik wydawcy. Ta gra wydaje się być tak prostacka, że Piekło na Pacyfiku to przy niej potwór.
"Tak! nie będzie zmiany; będziecie, jacy jesteście & nikim innym. A zatem królowie ziemi będą Królami na wieki; niewolnicy będą służyć."
- Admiral Winfield
- Petty Officer 2nd Class
- Posty: 111
- Rejestracja: piątek, 12 sierpnia 2011, 02:47
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 22 times
Re: 262 (TiS)
Mnie zdziwiły dwie rzeczy, nie wiem czy dobrze widziałem ale jeśli dobrze rozumiem instrukcję to:swampgoblin pisze: ↑niedziela, 6 września 2020, 22:13 Kiedyś oglądałem rozdziewiczenie gry przez Leviathana i dodatkowo filmik wydawcy. Ta gra wydaje się być tak prostacka, że Piekło na Pacyfiku to przy niej potwór.
- samoloty latają cały czas z jedną przypisaną prędkością, nie da się jej zmieniać (w sumie nawet to pasuje do M262 ale do np. Mustangów ani trochę), nie ma widełek jak w LM czy PnP
- samoloty mogą robić zwroty bez końca, choćby wyszła z tego totalna serpentyna
- swampgoblin
- Sous-lieutenant
- Posty: 377
- Rejestracja: środa, 16 października 2019, 13:45
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 86 times
Re: 262 (TiS)
Jak jest z prędkością to nie wiem, bo aż tak się nie wgłębiałem. W rzeczywistości Me 262 były bardzo wrażliwe przy starcie i lądowaniu. Nie wiem, czy cokolwiek zostało tu uwzględnione.
Co do zwrotów to masz rację - samoloty wiją się w manewrach niczym wężyk w Nokii 3210 - to jest absolutna bzdura. Nawet TIE fightery w niedorzecznym modelu fizycznym Gwiezdnych Wojen tak nie manewrowały. W sumie to w Gwiezdnych Wojnach
manewry były bliższe rzeczywistości 2 wojny niż te z 262. Pułap lotu ani skuteczność uzbrojenia pokładowego też chyba nie są w żaden sposób w tej grze oddane. Do tego, wszystkie samoloty są zdaje się w jednej wersji - Mustang to Mustang, Spitfire to Spitfire. Rozumiem, że w takiej skali to może nie ma znaczenia, ale można byłoby podać, o jaką wersję konkretnie chodzi.
Co do zwrotów to masz rację - samoloty wiją się w manewrach niczym wężyk w Nokii 3210 - to jest absolutna bzdura. Nawet TIE fightery w niedorzecznym modelu fizycznym Gwiezdnych Wojen tak nie manewrowały. W sumie to w Gwiezdnych Wojnach
manewry były bliższe rzeczywistości 2 wojny niż te z 262. Pułap lotu ani skuteczność uzbrojenia pokładowego też chyba nie są w żaden sposób w tej grze oddane. Do tego, wszystkie samoloty są zdaje się w jednej wersji - Mustang to Mustang, Spitfire to Spitfire. Rozumiem, że w takiej skali to może nie ma znaczenia, ale można byłoby podać, o jaką wersję konkretnie chodzi.
"Tak! nie będzie zmiany; będziecie, jacy jesteście & nikim innym. A zatem królowie ziemi będą Królami na wieki; niewolnicy będą służyć."
- Admiral Winfield
- Petty Officer 2nd Class
- Posty: 111
- Rejestracja: piątek, 12 sierpnia 2011, 02:47
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 22 times
Re: 262 (TiS)
swampgoblin pisze: ↑niedziela, 6 września 2020, 23:50 W rzeczywistości Me 262 były bardzo wrażliwe przy starcie i lądowaniu. Nie wiem, czy cokolwiek zostało tu uwzględnione.
Akurat tego bym się nie czepiał bo widać że gra jest targetowana pod graczy nie grających w strategie, wielu z nich nie orientuje się w wersjach, a już lepiej tak niż z błędami, np. jak w Piekle na Pacyfiku gdzie obok A6M5 Zero był też "A6M Zero" (nie wiadomo która wersja) a sylwetka na żetonie pochodziła... z wodnosamolotu.swampgoblin pisze: ↑niedziela, 6 września 2020, 23:50wszystkie samoloty są zdaje się w jednej wersji - Mustang to Mustang, Spitfire to Spitfire. Rozumiem, że w takiej skali to może nie ma znaczenia, ale można byłoby podać, o jaką wersję konkretnie chodzi
- cretu
- Sergent-Major
- Posty: 169
- Rejestracja: sobota, 4 czerwca 2011, 17:35
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 5 times
Re: 262 (TiS)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nakajima_A6M2-NAdmiral Winfield pisze: ↑poniedziałek, 7 września 2020, 01:13 ... a już lepiej tak niż z błędami, np. jak w Piekle na Pacyfiku gdzie obok A6M5 Zero był też "A6M Zero" (nie wiadomo która wersja) a sylwetka na żetonie pochodziła... z wodnosamolotu.
- Admiral Winfield
- Petty Officer 2nd Class
- Posty: 111
- Rejestracja: piątek, 12 sierpnia 2011, 02:47
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 22 times
Re: 262 (TiS)
O, dokładnie tencretu pisze: ↑poniedziałek, 7 września 2020, 08:00https://pl.wikipedia.org/wiki/Nakajima_A6M2-NAdmiral Winfield pisze: ↑poniedziałek, 7 września 2020, 01:13 ... a już lepiej tak niż z błędami, np. jak w Piekle na Pacyfiku gdzie obok A6M5 Zero był też "A6M Zero" (nie wiadomo która wersja) a sylwetka na żetonie pochodziła... z wodnosamolotu.
-
- Lieutenant
- Posty: 509
- Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2018, 20:00
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 104 times
Re: 262 (TiS)
Nie ma się co dziwić, bo niemal na żywca zerżnięte z walk powietrznych na Pacyfiku - super zwrotne papierowe Zera/Tie, odporniaste myśliwce amerykańskie/X-wingi, przestarzałe Y-wingi/"Slow But Deadly" SBD Dauntless itp. Do tego powietrzna taktyka amerykańska=Rebeliancka. Nie mówiąc o tym, że większość walk w SW to de facto walki lotniskowców; Executor to ekwiwalent Yamato, a Vader wygląda jak mroczny samuraj...swampgoblin pisze: ↑niedziela, 6 września 2020, 23:50 W sumie to w Gwiezdnych Wojnach manewry były bliższe rzeczywistości 2 wojny niż te z 262.
- Admiral Winfield
- Petty Officer 2nd Class
- Posty: 111
- Rejestracja: piątek, 12 sierpnia 2011, 02:47
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 22 times
Re: 262 (TiS)
Znalazłem ten filmik wydawcy wspomniany wyżej.
https://www.facebook.com/TaktykaIStrate ... 858676833/
Delikatnie mówiąc dramat. Nawet jeśli zamiarem wydawcy było wydać grę arcyprostą, którą można grać np. z dziećmi albo ludźmi którzy nigdy w strategie nie grali - i dlatego pominięto np. kwestie pułapów, akrobacji w pionie itd. - to i tak spaprano sprawę. Czy naprawdę aż takim problemem byłoby wprowadzenie zwrotności (zarówno rozumianej jako ilość pól które trzeba pokonać przed zwrotem, jak i ograniczonej liczby zwrotów)? Czy aż tak ciężko wprowadzić widełki Vmax-Vmin zamiast jednej stałej prędkości? Czy aż tak ciężko zróżnicować walkę pod kątem uzbrojenia posiadanego przez dany samolot?
https://www.facebook.com/TaktykaIStrate ... 858676833/
Delikatnie mówiąc dramat. Nawet jeśli zamiarem wydawcy było wydać grę arcyprostą, którą można grać np. z dziećmi albo ludźmi którzy nigdy w strategie nie grali - i dlatego pominięto np. kwestie pułapów, akrobacji w pionie itd. - to i tak spaprano sprawę. Czy naprawdę aż takim problemem byłoby wprowadzenie zwrotności (zarówno rozumianej jako ilość pól które trzeba pokonać przed zwrotem, jak i ograniczonej liczby zwrotów)? Czy aż tak ciężko wprowadzić widełki Vmax-Vmin zamiast jednej stałej prędkości? Czy aż tak ciężko zróżnicować walkę pod kątem uzbrojenia posiadanego przez dany samolot?
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10570
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2101 times
- Been thanked: 2829 times
Re: 262 (TiS)
No to jest gra arcyarcyprosta. Polecam gry Lee Brimmicombe-Wooda. Nie ta liga.Admiral Winfield pisze: ↑wtorek, 15 września 2020, 01:29 Znalazłem ten filmik wydawcy wspomniany wyżej.
https://www.facebook.com/TaktykaIStrate ... 858676833/
Delikatnie mówiąc dramat. Nawet jeśli zamiarem wydawcy było wydać grę arcyprostą, którą można grać np. z dziećmi albo ludźmi którzy nigdy w strategie nie grali - i dlatego pominięto np. kwestie pułapów, akrobacji w pionie itd. - to i tak spaprano sprawę. Czy naprawdę aż takim problemem byłoby wprowadzenie zwrotności (zarówno rozumianej jako ilość pól które trzeba pokonać przed zwrotem, jak i ograniczonej liczby zwrotów)? Czy aż tak ciężko wprowadzić widełki Vmax-Vmin zamiast jednej stałej prędkości? Czy aż tak ciężko zróżnicować walkę pod kątem uzbrojenia posiadanego przez dany samolot?
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
- Admiral Winfield
- Petty Officer 2nd Class
- Posty: 111
- Rejestracja: piątek, 12 sierpnia 2011, 02:47
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 22 times
Re: 262 (TiS)
Nawet nie arcyarcyprosta - po prostu prostacka.
Chociaż przynajmniej nie aż tak groteskowa jak Battleship Bismarck tego samego autora
Chociaż przynajmniej nie aż tak groteskowa jak Battleship Bismarck tego samego autora
- swampgoblin
- Sous-lieutenant
- Posty: 377
- Rejestracja: środa, 16 października 2019, 13:45
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 86 times
Re: 262 (TiS)
Taką grę, o jakiej mówisz, z uwzględnioną zwrotnością, uzbrojeniem itp. mógłby zrobić chyba każdy na tym forum. Tylko, że w TiSie, ideą przewodnią jest obecnie bodajże prostota posunięta do granic możliwości, z wyjątkiem B-35. WB-95 jest prosty i jest stosowany do kolejnych okresów historycznych, 262 sam widziałeś. Black Gold to inna para kaloszy i nie mam za dużego pojęcia o takich grach, ale też wydaje się prostacka. Gdzieś tam pośrednio chyba lekko broniłem gier tego wydawcy, ale konfrontacja z wieloma grami zachodnimi wypada momentami skrajnie niekorzystnie. 262 ma za to dobrą okładkę
"Tak! nie będzie zmiany; będziecie, jacy jesteście & nikim innym. A zatem królowie ziemi będą Królami na wieki; niewolnicy będą służyć."
- Admiral Winfield
- Petty Officer 2nd Class
- Posty: 111
- Rejestracja: piątek, 12 sierpnia 2011, 02:47
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 22 times
Re: 262 (TiS)
Rynek poniekąd wymusza dążenie do prostoty bo coraz ciężej znaleźć nabywcę na rozbudowane gry strategiczne, coraz ciężej opracować grę którą taki nabywca zaakceptuje (wysokiej jakości zagraniczna konkurencja robi swoje) tyle że tutaj jest to po prostu przesada, przegięcie w drugą stronę - pamiętam jak będąc 10-latkiem grałem z kolegami w Lwa Morskiego czy Piekło na Pacyfiku i bez trudu ogarniali zasady (co najwyżej w Lwie graliśmy bez żetonów pułapów bo jak to dzieciakom, nie chciało się nam tego pilnować, a w przeciwieństwie do PnP nie miały wielkiego wpływu na grę).swampgoblin pisze: ↑środa, 16 września 2020, 02:14 Taką grę, o jakiej mówisz, z uwzględnioną zwrotnością, uzbrojeniem itp. mógłby zrobić chyba każdy na tym forum. Tylko, że w TiSie, ideą przewodnią jest obecnie bodajże prostota posunięta do granic możliwości, z wyjątkiem B-35. WB-95 jest prosty i jest stosowany do kolejnych okresów historycznych, 262 sam widziałeś. Black Gold to inna para kaloszy i nie mam za dużego pojęcia o takich grach, ale też wydaje się prostacka. Gdzieś tam pośrednio chyba lekko broniłem gier tego wydawcy, ale konfrontacja z wieloma grami zachodnimi wypada momentami skrajnie niekorzystnie. 262 ma za to dobrą okładkę
262 to taki ni pies ni wydra - niby aspiruje do bycia czymś w stylu gier Noviny, ale z szeregiem rozwiązań w stylu 111: Alarm dla Warszawy (będącymi tutaj zupełnie od czapy).