Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]

[bartek_sanok]

Japońska pękata Arizona.

Z ciekawości, co oznaczają litery SS przed nazwą jednostki?

Dla mniej wtajemniczonych ciekawostka: Alaska Maru i Arizona Maru były jednostkami ARMII japońskiej.

S.S. to Steamship

[Karel W.F.M. Doorman]

Okręt baza dla "kenedyówek" obsługuje 1 jednostkę czy więcej? Jaka jest max. liczba?

1=1.
Więcej tylko albo z portu albo z Bazy młotkiem wystukanej przez Pracowite Pszczoły.

[Lakeman_GJ]

Swoją droga żal, ze nie było na tych wodach żadnego z lotniskowców armii cesarskiej.

Jeśli myślisz o Akitsu Maru, to z tego co mi wiadomo, generalnie był używany jako transportowiec samolotów. Podobnie jak lotniskowce eskortowe marynarki (Taiyō itd.).

Ss - steamer ship. Albo SV - Steamer vessel.

SS przy I-19 też?
Pytam totalnie neutralnie, jako "wolny słuchacz" obserwujący Waszą dyskusję i rozgrywkę (choć osłabiona, żyłka planszówkowicza jeszcze czasem się odzywa ).

[Karel W.F.M. Doorman]

Swoją droga żal, ze nie było na tych wodach żadnego z lotniskowców armii cesarskiej.

Jeśli myślisz o Akitsu Maru, to z tego co mi wiadomo, generalnie był używany jako transportowiec samolotów. Podobnie jak lotniskowce eskortowe marynarki (Taiyō itd.).

Ss - steamer ship. Albo SV - Steamer vessel.

SS przy I-19 też?
Pytam totalnie neutralnie, jako "wolny słuchacz" obserwujący Waszą dyskusję i rozgrywkę (choć osłabiona, żyłka planszówkowicza jeszcze czasem się odzywa ).

Przy I-19 zostało stare oznaczenie, już poprawiłem.
Z ameryckiej sygnatury SS czyli Ship Sommersible. Ciekawe jest to, ze stare OP typów S (było ich chyba trzy) miały - obok własnego oznaczenia alfanumerycznego - także sygnaturę SS.

Nawet transportowce samolotów by się przydawały. Zamiast odsyłać samoloty na tyły do reorganizacji, to by się je woziło jako ładunek i uzupełniało straty w sprzęcie.
Tak Alianci mogą wykorzystać USS "Long Island" (CVE-1 - Carrier, Volant - z francuskiego, Escort ), który był tylko transportowcem lotniczym. W sumie w ten sam sposób można byłoby korzystać z lotniskowców t. Sangamon, ale wtedy trzeba byłoby zostawiać lotnictwo pokładowe, albo blokować użycie do czasu dostawy samolotów.

[Karel W.F.M. Doorman]

Np. ORP Jastrząb to przedtem USS S-25 (SS-130).

[Karel W.F.M. Doorman]

Ile to się człowiek uczy robiąc gry.

ORP Ślązak? Co to jest? Korweta jaka? Patrolowa. Z patrolowcem to ma wspólne uzbrojenie i funkcję. Taki krążownik patrolowy .

Kilka starszych niszczycieli Japończycy przerobili na patrolowce.
Typowy japoński eufemizm, bo po przezbrojeniu odpowiadały one późniejszym amerykańskim szybkim transportowcom desantowym t. Buckley i reszta (czyli amerykańskie niszczyciele eskortowe).
Pozostawiono im uzbrojenie w postaci 2 armat 120 mm (dwie zdjęto), zdjęto wszystkie wyrzutnie torpedowe, ale dopakowano działek plot 25 mm. Plus dwie Daihatsu, a ponieważ Japończycy są mniejsi niż Amerykanie czy Europejczycy, to mieściło się ich na takim okręciku dwie kompanie, czyli 250 ludzi. Czyli cztery okręciki przewiozły dwa bataliony. Tu ładowność nieco dopakowałem, by nie było ułamków (uproszczenie być musi), ale za to cztery takie okręciki należały do 8 Floty w Rabaulu.
Człowiek się uczy całe życie... Na żetonie ex Shimakaze t. Minekaze jako patrolowiec t. No.1.

[Karel W.F.M. Doorman]

Pomysł:

W razie zatopienia jednostki przewożącej oddziały lądowe sprawdzamy, ile udało się uratować punktów wytrzymałości. Punkty te można byłoby traktować jako uzupełnienia, a nie kompletne oddziały.

[Karel W.F.M. Doorman]

Krążownik pomocniczy Gokoku Maru tez robił za transportowiec.

[bartek_sanok]

Bardzo mi się podobają te nowe transportowce

[Karel W.F.M. Doorman]

Mi też. Japończycy wykorzystywali zwykłe frachtowce do przewozu ludzi, uprzednio je dostosowując.
Dlatego w ich przypadku 4 pw = 1 pz. Czyli albo 4 pw+1 pz albo 2 pz. Tego już na żetony nie nanosiłem, bo byłby kociokwik.

[Karel W.F.M. Doorman]

Japoński transport - wystarczy tyle tego dobra jak na grę.

[Karel W.F.M. Doorman]

W ramach poszukiwań: nowa tabela bombardowania. Zawsze warto sprawdzić jak działa.

[bartek_sanok]

W ramach poszukiwań: nowa tabela bombardowania. Zawsze warto sprawdzić jak działa.

Dlaczego?
Przecież ostrzał artyleryjski to inna sprawa niż bombardowanie lotnicze?
Wydaje mi się, że przekombinowałeś.

[bartek_sanok]

W ramach poszukiwań: nowa tabela bombardowania. Zawsze warto sprawdzić jak działa.

Dlaczego?
Przecież ostrzał artyleryjski to inna sprawa niż bombardowanie lotnicze?
Wydaje mi się, że przekombinowałeś.
Przecież lekkie bombowce nie będą miały szans zadać strat...
Po to rozbijamy transportowce i okręty na pojedyncze jednostki, żeby teraz w sztuczny sposób skomasować jednostki lotnicze aby miały szanse coś PRÓBOWAĆ zatopić?
Bombardowanie lotnicze jednostek lądowych nie będzie miało sensu.....
Tak jak było, było w porządku i pod tamte tabele pojedyncze jednostki okrętów były robione.
Do tego z automatu niszczy się punkty zaopatrzenia, jeśli składy nie były celem ataku to dlaczego???

[Karel W.F.M. Doorman]

Racja.