[AAR] London's Burning

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące II wojny światowej.
Awatar użytkownika
Itagaki
Général de Brigade
Posty: 2011
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:42
Lokalizacja: Dublin
Been thanked: 2 times

[AAR] London's Burning

Post autor: Itagaki »

Gra solitare, dość ciekawa.
http://www.boardgamegeek.com/game/2150

Gram na trzy home rulsy, które trochę ułatwiają rozgrywkę:

#1 Spitfire - Richey
#2 Hurricane - Drake


Wtorek 13 sierpnia - pogoda dobra
Obie maszyny w bazie w Hornchurch
- godziny 10 - 12 spokój
Tuż przed 14 samoloty wysłane są na patrol w rejon stacji radarowej koło Dunkirk 15000 stóp.
- godzina 14:00
Radar informuje o Rajdzie 4 maszyn. Wysokość 15000 stóp.
Myśliwce wznoszą się na 20 tys by mieć przewagę wysokości nad Niemcami.
Rajd przelatuje nad lotniskiem w Hawkinge nie bombardując i zostaje przechwycony przez RAF.
Co za okazja! Informacje potwierdziły się. 4 Bombowce (2 He 111H i 2 Do 17Z) na wysokości 15 tys bez eskorty! Atak z przewagą wysokości ze słońcem za plecami.
Jako pierwsze cele zostały obrane Heinkle (mają większy udźwig bomb). Spitfire z łatwością ustawił się do ataku i splunął dwie 3 sekundowe serie trafiając w kabinę pilota, stanowisko strzeleckie okrąża ogon. Podobnie Hurricane strzela przez 6 sekund trafiając w pilota i rozłupując Heinkla na części z tylnego strzelca. Płonąca maszyna rozbija się o ziemię, a Drake zyskuje swoje pierwsze zwycięstwo.
Po pierwszym ataku myśliwce robią zwrot na Dorniery (uszkodzony He 111 zrzucił ładunek)
Spit ponownie atakuje dwoma seriami trafiając w lewy silnik, ogon i kabinę pilota - uszkodzony Dornier zrzuca ładunek.
Podobny efekt osiąga Hurricane trafiając w tylnego strzelca, kabinę pilota i prawy silnik.
Ogień z Dornierów jest niecelny.
Ponieważ nie ma eskorty samolotom RAFu udaje się utrzymać kontakt z bombowcami.
Ostatnie ataki spadają na Heinkla i Dorniera.
Spitfire wystrzeliwuje resztkę amunicji (3 sekundowa seria). Bombowiec ponownie trafiony w silnik eksploduje.
Hurricane nie zdołał wejść na dogodną pozycję do ataku, lecz ma kolejną szansę (udało się utrzymać kontakt z rajdem - ostatnia 4 runda walki).
Tym razem udało się. Trzysekundowa seria trafia w prawy silnik i ogon, lecz nie strąca bombowca.
Uszkodzone bombowce dają radę dolecieć do Francji. Myśliwce powracają na lotnisko.
- godzina 17. RAF patroluje okolice Rochester. Luftwaffe się nie pojawia.
- Noc
Luftwaffe dostaje uzupełnienia (2 maszyny) i naprawia uszkodzone bombowce.
RAF bez strat zyskuje 2 VP, piloci odpoczywają.

Środa 14 sierpnia - pogoda dobra
- godzina 07:00
Myśliwce patrolują Rochester, 20 tys. stóp
Rajd 5 maszyn na pułapie 10 tysięcy. RAF schodzi do 15 tysięcy i koło Dover przechwytuje Niemców. Rzeczywista wysokość różni się (i to sporo) od tej raportowanej. Bombowce (Do 17, He 111 i Me 110 [wersja bombowo-myśliwska]) znajdują się na 15 tysiącach z eskortą dwóch Me 109E na 20 tysiącach stóp. Z powodu braku przewagi położenia RAF nie decyduje się na atak i robi unik.
Rajd kieruje się na Thameshaven, a RAF nabiera wysokości by spróbować kolejnego podejścia.
Luftwaffe bombarduje stację radarową w Canewdon (2 punkty uszkodzeń).
RAF wznosi się na 25 tysięcy i przechwytuje rajd nad morzem koło Isle of Sheppen z pozycji czołowej z 5 tysiącami stóp przewagi nad eskortą i słońcem za plecami.
Pierwsze ataki skierowane są na eskortę. Mimu krótkiego czasu na strzał (jedna seria trzysekundowa) ataki powiodły się trafiając w kabiny pilotów zmuszając Messerschimity do oderwania się z grupy (brek off). Me 110 wznosi się na 10 tysięcy (po ataku bombowym znajdował się na 5 tys.).
Spitfire nurkuje na 15 tys atakując He 111, nieudany manewr powoduje, że może wystrzelić tylko jedną serię, która trafia w prawy silnik.
Me 110 próbuje wznosząc się zaatakował Spitfire'a lecz ten z łatwością wykonuje unik.
Hurricane atakuje Me 110, a spitfire ponownie próbuje strzeli? do he 111.
Me 110 ostrzelany dwoma seriami zostaje trafiony wprawy silnik i eksploduje (2 zwycięstwo Drake'a). Tym razem Spitfire dobrze manewruje i dwoma celnymi seriami gruchota lewe skrzydło He 111 ostrzeliwując go (2 zestrzelenie Richey'a).
Samotny Dornier staje się łatwym celem dla myśliwców, które go strącają (wspólne zwycięstwo), lecz ten celnie strzela z km trafiając Spitfire w silnik - zmuszony jest do awaryjnego lądowania w Eastchurch.
- godzina 10:00 RAF na ziemi... podobnie jak Luftflotte 2.
- godzina 14:00 RAF na ziemi...
Rajd niemieckich 4 maszyn - wysokość 20 tysięcy stóp. RAF podrywa się z lotniska w Hornchurch. Niemcy przelatują nad lotniskiem w Hawkinge, a później Rochford nie bombardując ich. RAF na 25 przechwytuje Niemców przed Thamenshaven.
Kolejny łatwy cel - dwa He111 i jeden Ju87 z eskortą jednego Me109 i tym razem informacje się co do wysokości się potwierdziły.
Spitfire atakuje Me109, a Hurricane He111 oba mając przewagę wysokości i słońca. Atak na Messerschmita udał się z wielkim trudem - Spitfire zdołał wystrzelić tylko jedną serię, lecz i trafił szczęśliwie w pilota, ten musiał odskoczyć od bombowców.
Hurricane trafia lewy silnik Heinkla powodując eksplozję, lecz sam ma postrzelony kadłub.
W następnym ataku zestrzelony zostaje Junkers, lecz i ten trafia Hurricane'a, tym razem w silnik zmuszając go do awaryjnego lądowania w Gravesend.
Spitfire trafia Heinkla lecz nie zestrzeliwuje go. Udaje mu się jednak utrzymać kontakt z bombowcem i wystrzeliwując ostatki swojej amunicji rozpoławia kadłub Heinkla...
Drake ze swoimi 5 strąceniami staje się asem.
- godzina 17:00 piloci zostają na ziemi.
Szczęśliwie Luftflotte nie wysyła swoich maszyn dzięki temu piloci mogą odpocząć.
- Noc. RAF naprawia uszkodzoną stację radarową. Lufwaffe dostaje uzupełnienia (dwie maszyny).
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Itagaki, łącznie zmieniany 2 razy.
Everyone sees that even a beautiful full moon starts to change its shape becoming smaller as the time passes. Even in our human lives things are as it is.
Takeda Harunobu
Awatar użytkownika
Itagaki
Général de Brigade
Posty: 2011
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:42
Lokalizacja: Dublin
Been thanked: 2 times

Post autor: Itagaki »

Znalazłem na sieci bardzo ciekawy AAR.

http://www.mediafire.com/?7tdvjdymghx

Polecam :!:
Everyone sees that even a beautiful full moon starts to change its shape becoming smaller as the time passes. Even in our human lives things are as it is.
Takeda Harunobu
ODPOWIEDZ

Wróć do „II wojna światowa”