Ardeny 1944 (Dragon, TiS)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące II wojny światowej.
j1023
Adjudant
Posty: 245
Rejestracja: czwartek, 31 grudnia 2009, 09:47
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 135 times
Been thanked: 58 times

Re: Ardeny 1944 (Dragon, TiS)

Post autor: j1023 »

Raleen pisze: sobota, 6 maja 2023, 09:49 Jak czytam te ostatnie uwagi o ograniczaniu ruchliwości artylerii po ostrzale/nawale/bombardowaniu, to tego rodzaju przepisy "wynaleziono" już dość dawno temu w B-35, no ale ponoć obecnie to tak trudny system, że nikt już do niego nie zagląda, więc pewne rzeczy trzeba "wymyślać" jeszcze raz ;). Nie wchodzę tutaj już w gry zagranicznej produkcji, gdzie można znaleźć multum różnych rozwiązań.
Jest jakaś presja na jak najprostsze zasady. Lepiej się sprzedaje zapewne i gra jest "szybsza" ale chyba coraz mniej realistyczna.
Może za dużo naraz gier wychodzi i nikomu nie chce się uczyć zasad jak jest ich więcej niż 5 stron.
Awatar użytkownika
PLama80
Oberfeldwebel
Posty: 208
Rejestracja: poniedziałek, 28 listopada 2022, 19:31
Lokalizacja: Festung Thorn
Has thanked: 91 times
Been thanked: 52 times

Re: Ardeny 1944 (Dragon, TiS)

Post autor: PLama80 »

j1023 pisze: sobota, 6 maja 2023, 11:29
Raleen pisze: sobota, 6 maja 2023, 09:49 Jak czytam te ostatnie uwagi o ograniczaniu ruchliwości artylerii po ostrzale/nawale/bombardowaniu, to tego rodzaju przepisy "wynaleziono" już dość dawno temu w B-35, no ale ponoć obecnie to tak trudny system, że nikt już do niego nie zagląda, więc pewne rzeczy trzeba "wymyślać" jeszcze raz ;). Nie wchodzę tutaj już w gry zagranicznej produkcji, gdzie można znaleźć multum różnych rozwiązań.
Jest jakaś presja na jak najprostsze zasady. Lepiej się sprzedaje zapewne i gra jest "szybsza" ale chyba coraz mniej realistyczna.
Może za dużo naraz gier wychodzi i nikomu nie chce się uczyć zasad jak jest ich więcej niż 5 stron.
Wiadomo, że prostsze jest zazwyczaj popularniejsze, ale trudniejsze, nie zawsze równa się sensowniejsze. Trzeba złapać jakiś balans w tym.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43395
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Re: Ardeny 1944 (Dragon, TiS)

Post autor: Raleen »

Ale teraz właśnie odbywa się proces tego rodzaju, że ten prostszy system się komplikuje, wymyślając na nowo to co już zostało wymyślone i zmierzając do tego by uczynić go nieco bardziej realistycznym, ale zarazem trudniejszym. Takie jest przynajmniej moje wrażenie.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
j1023
Adjudant
Posty: 245
Rejestracja: czwartek, 31 grudnia 2009, 09:47
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 135 times
Been thanked: 58 times

Re: Ardeny 1944 (Dragon, TiS)

Post autor: j1023 »

PLama80 pisze: sobota, 6 maja 2023, 11:56
j1023 pisze: sobota, 6 maja 2023, 11:29
Raleen pisze: sobota, 6 maja 2023, 09:49 Jak czytam te ostatnie uwagi o ograniczaniu ruchliwości artylerii po ostrzale/nawale/bombardowaniu, to tego rodzaju przepisy "wynaleziono" już dość dawno temu w B-35, no ale ponoć obecnie to tak trudny system, że nikt już do niego nie zagląda, więc pewne rzeczy trzeba "wymyślać" jeszcze raz ;). Nie wchodzę tutaj już w gry zagranicznej produkcji, gdzie można znaleźć multum różnych rozwiązań.
Jest jakaś presja na jak najprostsze zasady. Lepiej się sprzedaje zapewne i gra jest "szybsza" ale chyba coraz mniej realistyczna.
Może za dużo naraz gier wychodzi i nikomu nie chce się uczyć zasad jak jest ich więcej niż 5 stron.
Wiadomo, że prostsze jest zazwyczaj popularniejsze, ale trudniejsze, nie zawsze równa się sensowniejsze. Trzeba złapać jakiś balans w tym.
Oczywiście że balans jest konieczny. W mojej ocenie jednak różnorodność typów jednostek i ich specyfika oraz realniejsze zasady powoduje że gra jest może i bardziej wymagająca ale jednocześnie bardziej satysfakcjonująca. Oczywiście to moja opinia starego zgreda ;)
Awatar użytkownika
PLama80
Oberfeldwebel
Posty: 208
Rejestracja: poniedziałek, 28 listopada 2022, 19:31
Lokalizacja: Festung Thorn
Has thanked: 91 times
Been thanked: 52 times

Re: Ardeny 1944 (Dragon, TiS)

Post autor: PLama80 »

j1023 pisze: sobota, 6 maja 2023, 19:23
PLama80 pisze: sobota, 6 maja 2023, 11:56
j1023 pisze: sobota, 6 maja 2023, 11:29
Raleen pisze: sobota, 6 maja 2023, 09:49 Jak czytam te ostatnie uwagi o ograniczaniu ruchliwości artylerii po ostrzale/nawale/bombardowaniu, to tego rodzaju przepisy "wynaleziono" już dość dawno temu w B-35, no ale ponoć obecnie to tak trudny system, że nikt już do niego nie zagląda, więc pewne rzeczy trzeba "wymyślać" jeszcze raz ;). Nie wchodzę tutaj już w gry zagranicznej produkcji, gdzie można znaleźć multum różnych rozwiązań.
Jest jakaś presja na jak najprostsze zasady. Lepiej się sprzedaje zapewne i gra jest "szybsza" ale chyba coraz mniej realistyczna.
Może za dużo naraz gier wychodzi i nikomu nie chce się uczyć zasad jak jest ich więcej niż 5 stron.
Wiadomo, że prostsze jest zazwyczaj popularniejsze, ale trudniejsze, nie zawsze równa się sensowniejsze. Trzeba złapać jakiś balans w tym.
Oczywiście że balans jest konieczny. W mojej ocenie jednak różnorodność typów jednostek i ich specyfika oraz realniejsze zasady powoduje że gra jest może i bardziej wymagająca ale jednocześnie bardziej satysfakcjonująca. Oczywiście to moja opinia starego zgreda ;)
Masz rację, ale wszystko zawsze i tak rozbija się o czas, a raczej jego deficyt, więc trudniejsze tytuły ze względu na liczbę różnych zasad są po prostu mniej grywalne. Coś za coś.
Czesław
Caporal-Fourrier
Posty: 80
Rejestracja: piątek, 24 kwietnia 2020, 16:53
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 34 times
Been thanked: 27 times

Re: Ardeny 1944 (Dragon, TiS)

Post autor: Czesław »

Może tak może nie.

Pytanie co uznamy za skomplikowane. Jeżeli liczba rożnych zasad to ok, wiadomo łatwiej się przyswaja 5 stron niż 35, mniej błędów w pierwszych rozgrywkach, ale nie oznacza to że rozgrywka jest krótsza lub łatwiejsza.

Z drugiej strony jak widzę serię NVP itp. Zasad jest dużo, ale bardziej męczy to że zanim zrobisz ruch o jedno pole jedną jednostką to wykonasz 20 rzutów kostką. To bardziej przypomina kasyno niż grę planszową.
Nikt nie mówi, żeby system system nie symulował jak najwięcej elementów, pytanie tylko w jaki sposób to robi.
Czesław
Caporal-Fourrier
Posty: 80
Rejestracja: piątek, 24 kwietnia 2020, 16:53
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 34 times
Been thanked: 27 times

Re: Ardeny 1944 (Dragon, TiS)

Post autor: Czesław »

Tak swoją drogą Ardeny 1944 niby popularna gra na rynku polskim, a brak jakiejkolwiek relacji na portalu :D
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43395
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Re: Ardeny 1944 (Dragon, TiS)

Post autor: Raleen »

Nie byłem jej fanem, inna sprawa, że relacje zaczęły się pojawiać kiedy okres największej fascynacji Dragonem (nie mówiąc o TiS) mieliśmy już za sobą. Ale może trzeba będzie chociaż jedną zrobić :D
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „II wojna światowa”