Flandria 1940 (J. Domański, Dragon-Hobby)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące II wojny światowej.
Awatar użytkownika
Andrzej
Kapitan
Posty: 758
Rejestracja: wtorek, 24 stycznia 2006, 20:41
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Flandria 1940 (J. Domański, Dragon-Hobby)

Post autor: Andrzej »

Jest pomysł odtworzyć i zmodernizować gre Flandria 1940 wydanego w Dragonie. Jestem autorem tej gry i systemu czekam na posty.
Awatar użytkownika
Gladky
Sous-lieutenant
Posty: 372
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:59
Lokalizacja: Tuchów/Lublin
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Gladky »

Ja jak najbardziej popieram pomysł reedycji.

Gra wydawała mi się ciekawa, ale w związku z tym, że nigdy nie została dokończona w nią nie zagrałem...

Kilka pomysłów jest wartych rozpatrzenia. Nie wiem natomiast jakie zmiany przewidziałeś w drugiej wersji gry.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Andrzej
Kapitan
Posty: 758
Rejestracja: wtorek, 24 stycznia 2006, 20:41
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Post autor: Andrzej »

Przedewszystkim chce odtworzyć instrukcje a zmiany przeprowadzić w kierunku nieznacznego uproszczenia regół głównie lotnictwa. Mape mam całą nawet tą część która nie została wydana. Wszystkie propozycje jakie znajdą się na forum chętnie rozpatrze i wezmę pod uwagę. System ten będzie odpowiadał systemowi WB - 95 ale filozofja ich będzie inna. Powoli będę wpisywał regóły do forum aby można było na bieżący go tu przeanalizować. Podam też dokładne OOB wojsk Holenderskich, Belgijskich, Francuskich, Angielskich oraz oczywiście Niemieckich. myślę że w sobote lub niedziele dorzuce coś nowego. No to narazie na tyle.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Warto byś na początek coś szerzej napisał o grze, bo spora częśc graczy może jej nie znac w ogóle.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Andrzej
Kapitan
Posty: 758
Rejestracja: wtorek, 24 stycznia 2006, 20:41
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Post autor: Andrzej »

Cześć !
Teraz chciałem w kilku zdaniach opisać gre Flandria 1940. Jest to gra na poziomie dywizji brygady z możliwością utworzenia oddziału wydzielonego w sile 1/3 dywizji. Lotnictwo jest w postaci pułków lub dywizjonów. W grze będą znajdować się wszystkie jednostki biorące udział w czasie działań bojowych od 10 maja do początku czerwca 1940. ważną rolę odgrywać będzie morale wojsk obu stron. jest one w tej grze bardzo ważne i często decydujące o wyniku starcia. Siły jednostek zostały zrobione na podstawie stanów oddziałów liczebnych oraz uzbrojenia. Starałem się to wszystko zrobić jak naj dokładniej.
anonim
Sous-lieutenant
Posty: 364
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:55
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 40 times

Post autor: anonim »

Po wizycie na Smolnej odświeżyłem sobie zasady z Flandrii. Wbrew pozorom gra jest dosyć prosta, a trudność polega na tym że jest inna w porównaniu z produkcjami Dragonowymi i TiSowymi. W tej grze od razu się rzuca w oczy duża ilość żetonów lotnictwa, sami Niemcy posiadają ich 30. Każdy żeton przedstawia historyczną jednostkę i samolot na którym latała. Każda jednostka ma własne punkty siły. W tej grze, że wszystkich w Polsce wydanych, najwierniej jest przedstawione lotnictwo i nie jest tylko kiepskim dodatkiem jak w innych grach. Ale ma to też swoje wady, tak duża ilość lotnictwa wydłuża znacznie fazę lotniczą mimo że same zasady są proste. Mnie denerwuje w grach Dragonowych i TiSowych to że np. w zarysie historycznym piszą że jedna strona zgromadziła na polu walki 500 samolotów, a w grze tylko jeden żeton przedstawia te samoloty. Jednym słowem wychodzi na to że przeciw jednej dywizji wysyłam wszystkie samoloty które mam na polu bitwy, totalna bzdura. We Flandrii tego nie ma. Ogólnie gra wygląda ciekawie i należy też pochwalić autora za to że postarał się o odpowiednie ikonki na żetonach, powinno to być normą w każdej produkcji. A teraz uwagi do planszy: myślę że powinno się trochę zmienić wzgórza bo w niektórych wypadkach może być problem w odróżnieniu gdzie kończy się wzgórze a zaczyna się teren czysty. Linię Maginota (nie jestem pewny czy dobrze napisałem) można by zaznaczyć symbolami lepiej pasującymi do planszy niż kwadraty i trójkąty. Pola, na których stoją jednostki mogły by być podpisane np. na polu 4101 znajdował by się pomarańczowy napis 4DP. Kolor oznacza narodowość jednostki, w tym przykładzie holenderskiej.
Mam takie pytania:
1) na TiSie mówiłeś że miałeś wprowadzić erratę do gry bo pierwszy scenariusz zawierał jakieś błędy mógłbyś tą erratę tu umieścić.
2) Jak w dragonowym scenariuszu jest z lotnictwem. Czy w walkach nad Holandią i Belgią biorą udział wszystkie jednostki lotnicze które wymieniłeś czy tylko część. Jeśli tylko część to które.
Awatar użytkownika
Kamil
Praporszczik
Posty: 330
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:24
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Kamil »

Z tego co tu czytam, rysuje sie obraz bardzo ciekawej gry! Rozumiem jednak że zagranie w nią jest dosyć trudno osiągalnym wyczynem :?: :D
Awatar użytkownika
Gladky
Sous-lieutenant
Posty: 372
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:59
Lokalizacja: Tuchów/Lublin
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Gladky »

Kamil pisze:Z tego co tu czytam, rysuje sie obraz bardzo ciekawej gry! Rozumiem jednak że zagranie w nią jest dosyć trudno osiągalnym wyczynem :?: :D
Niekoniecznie tak trudno.
Na forum Rysiu podał link do sklepu Mirage, tam można telefonicznie zamowić tego TiSa w którym była pierwsza część Flandrii.
anonim
Sous-lieutenant
Posty: 364
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:55
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 40 times

Post autor: anonim »

Połowa tej gry została wydana w ostatnim Dragonie.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Dokładnie, nie mylmy tych dwóch gazet bo to nie to samo.

Ja byłbym zainteresowany zasadami do lotnictwa, bo sam mocno pracowałem nad zasadami do lotnictwa do B-35 i ciekaw jestem co tam wymyśliłeś, walki myśliwskie i tak większosc słabo jarzy, ale tam też się pozmieniało. Historyczne jednostki są niewątpliwie zaletą.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Gladky
Sous-lieutenant
Posty: 372
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:59
Lokalizacja: Tuchów/Lublin
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Gladky »

Oczywiście miałem na myśli czasopismo Mirage-Hobby.

Bo chyba o taki tytuł chodziło. Wydanie oczywiście już bez WZ.

Wtedy ukazał się jeszcze nowy system Pluton, była piechota i czołgi, ale kawaleria już się nie ukazała.

Flandrię mam i chętnię bym w nią zagrał.

Może w przemyślu się znajdzie chwila??
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Właśnie Andrzeju, może wybierzesz się do Przemyśla w marcu :)

PS. Przesunę temat do gier o II wojnie, bo to chyba właściwsze miejsce.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Gladky
Sous-lieutenant
Posty: 372
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:59
Lokalizacja: Tuchów/Lublin
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Gladky »

Raleen pisze:Właśnie Andrzeju, może wybierzesz się do Przemyśla w marcu :)

PS. Przesunę temat do gier o II wojnie, bo to chyba właściwsze miejsce.
Toż przecie cały czas mówię, że się wybieram.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

To do Andrzeja, autora Flandrii, Ty to grzech jak byś się nie wybrał :wink: .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Andrzej
Kapitan
Posty: 758
Rejestracja: wtorek, 24 stycznia 2006, 20:41
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Post autor: Andrzej »

Panowie ciesze sie że moja gra wywołała taką reakcje. To trochę mnie mile zaskoczyło dlatego postaram się opracować na nowo zasady gry Flandria 1940. Przepisy będą powstawały na waszych oczach. W temacie struktóry przedstawie struktury wojsk wszystkich stron które wzieły udział w walkach. Teraz są one znacznie dokładniejsze niż wtedy. Postaram się zdobyć Dragona i do roboty.
ODPOWIEDZ

Wróć do „II wojna światowa”