Do systemu P500 GMT Games trafiła dzisiaj nowa gra Chada Jensena, twórcy słynnego Combat Commandera, pod tytułem Fighting Formations. Kolejne części nowego systemu mają odzwierciedlać szlak bojowy różnych słynnych dywizji z czasów II wojny światowej. Na pierwszy ogień idzie Dywizja Grossdeutschland.
https://www.gmtgames.com/p-279-fighting ... ision.aspx
http://boardgamegeek.com/boardgame/39217
Fighting Formations (GMT)
-
Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Przede wszystkim, świetny pomysł z robieniem szlaku bojowego poszczególnych dywizji.
Może zabrzmi to zarozumiale, ale jedna osoba od nas też o czymś podobnym kiedyś myślała. Fakt, że ktoś w GMT wpadł na taki sam pomysł dowodzi, że była to słuszna idea.
Może zabrzmi to zarozumiale, ale jedna osoba od nas też o czymś podobnym kiedyś myślała. Fakt, że ktoś w GMT wpadł na taki sam pomysł dowodzi, że była to słuszna idea.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
-
Ezechiel
- Sous-lieutenant
- Posty: 384
- Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 08:40
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Na mnie nie działa. O ile pomysł ze szlakiem bojowym mi się podoba, o tyle niektóre szczegóły mechaniki budzą moje wątpliwości - w szczególności znany z eurogier mechanizm przekazywania inicjatywy.
Szczerze wątpię, aby dowodzenie snajperem było bardziej zajmujące od dowodzenia dwoma plutonami. A z materiałów na stronie wynika, że aktywacja snajpera kosztuje więcej niż aktywacja drużyny piechoty. Pan Jensen wsadził ogień snajperów, wsparcie ogniowe i dowodzenie piechotą i wyszło mu, że przeciętny d-ca więcej uwagi musi poświęcić na pierwsza dwa elementy.
Jak to mówią za miedzą: "pożyjemy, zobaczymy" - na razie ideałem gier taktycznych pozostają dla mnie Fields of Fire (plus ew. ASL).
Szczerze wątpię, aby dowodzenie snajperem było bardziej zajmujące od dowodzenia dwoma plutonami. A z materiałów na stronie wynika, że aktywacja snajpera kosztuje więcej niż aktywacja drużyny piechoty. Pan Jensen wsadził ogień snajperów, wsparcie ogniowe i dowodzenie piechotą i wyszło mu, że przeciętny d-ca więcej uwagi musi poświęcić na pierwsza dwa elementy.
Jak to mówią za miedzą: "pożyjemy, zobaczymy" - na razie ideałem gier taktycznych pozostają dla mnie Fields of Fire (plus ew. ASL).
Nie lipiec, a listopad, ale instrukcja już jest dostępna od jakiegoś czasu. Panowie milczą w temacie?
http://www.gmtgames.com/ffgd/FF-GD_Rulebook_Sep2509.pdf
http://www.gmtgames.com/ffgd/FF-GD_Rulebook_Sep2509.pdf
As-tu le cauchemar, Hoffmann?
-
Anomander Rake
- Général de Division
- Posty: 3095
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Been thanked: 3 times
