Ostfront (d.Stalingrad vel Frozen Steppes)
- Feldmarszałek Czupur
- Lieutenant
- Posty: 551
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:07
- Lokalizacja: Warszawa
- Feldmarszałek Czupur
- Lieutenant
- Posty: 551
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:07
- Lokalizacja: Warszawa
- Feldmarszałek Czupur
- Lieutenant
- Posty: 551
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:07
- Lokalizacja: Warszawa
Dla całej serii lub dla StalingraduLegun pisze:W nawiązaniu do tego pomysłu potrzebna jest nazwa całej serii, do której "Stalingrad-Charków 42/43" byłby tylko podtytułem, tak samo jak "Moskwa-Leningrad 41/42". Może jednak "Kontruderzenie"? Albo "Cios za cios"?
TYTUŁ: Kierunek wschód.
Podtytuł: Tam musi być cywilizacja.
- Raubritter
- Padpałkownik
- Posty: 1467
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:14
- Lokalizacja: Miasto Stołeczne Warszawa
- Been thanked: 1 time
- Legun
- Chef d'escadron
- Posty: 1026
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 15 times
Przenoszę tu z forum klubowego komentarze:
Feldmarszałek Czupur pisze:Gra bardzo miodna. Szczególnie kilka nowinek jak np. ruch odwodów oddzielny dla poszczególnych armii (!), wpływ zaopatrzenia armi własnej i przeciwnika na modyfikatory, a do tego strefy operacyjne poszczególnych armii. oczywiście był to pierwszy styk z gierką i jeszcze nie wszystkie triki są rozpoznane (duży potencjał jest w nowym ruchu odwodów, ale trzeba to przecwiczyć). Uwag jest sporo, ale to na osobnego posta... Generalnie Niemcami w ten scenariusz gra sie dobrze, chetnie nastepnym razem zagram Sowietami...
Ciekawi mnie bardzo, do którego momentu dograliście. Pierwszy ruch scenariusza jest faktycznie dość jednostonny. Mam też wrażenie, że wobec pewnych nowych danych i koncepcji, trochę będzie jeszcze zmodyfikowany. Traktuję to jako rozgrzewkę i okazję do wysłuchania głosów opartych na świeżym spojrzeniu.anonim pisze:Gra faktycznie ciekawa, spore różnice w porównaniu z poprzednimi produkcjami. Niestety jako strona będąca na gorszych pozycjach nie mogłem w pełni wykorzystać możliwości gry. Z chęcią dalej mogę ją testować. Następnym razem mogę zagrać Niemcami, chociaż wolałbym Rosjanami bo ze swojej gry nimi jestem niezbyt zadowolony i chciałbym się poprawić.
- Legun
- Chef d'escadron
- Posty: 1026
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 15 times
Pozwalam sobie tu odpowiedzieć na pytania zadane na priwie, bo przecież odpowiedziami mogą być zainteresowani Anonim i d'Andy.
ad b) cenna sugestia - zwróciłem uwagę, że planowania użycia lotnictwa odbywa się na etapie ruchu odwodów-przygotowań a do tego potrzebne są właśnie takie żetony; proste w zastosowaniu i bez kłopotów w projektowaniu
ad c) to faktycznie wymaga doprezycowania - idea jest taka, że żeby przydzielić wojskom danego dowództwa wsparcie lotnicze, trzeba zrobić fazę wzmocnień
Dodatkowo - właśnie doszedłem do wniosku, że w fazie lotniczej aktywacja jednostek nie powinna być automatyczna, tylko losowa - jako symulacja pogody. Szczegóły wymagają dopracowania.
ad a) ruchomość w przypadku lotnictwa jest właśnie odległością, na którą można lotnictwo przebazować (mierzoną w PM)Feldmarszałek Czupur pisze:1. Lotnictwo.
a) jak to jest w końcu z przebazowaniem - jest czy nie jest ograniczone ruchliwością??
b) poza wspomnianą na Smolnej sugestią o dwustronnych zetonach lotniczych (osłona i wsparcie), proponuje by istniała korelacja pomiedzy oznaczeniem bazy (nawet umowne numery - nie historyczne) a zetonem lotnictwa. Sporo czasu zabierało połapanie się skąd doleciały poszczególne wsparcia lotnicze - numerki by to usprawniły)
c) czy w fazie wmocnien mozna wspierac daną Armie lotnictwem i czy jest to traktowane jako ruch odwodów dla tej Armii??
ad b) cenna sugestia - zwróciłem uwagę, że planowania użycia lotnictwa odbywa się na etapie ruchu odwodów-przygotowań a do tego potrzebne są właśnie takie żetony; proste w zastosowaniu i bez kłopotów w projektowaniu
ad c) to faktycznie wymaga doprezycowania - idea jest taka, że żeby przydzielić wojskom danego dowództwa wsparcie lotnicze, trzeba zrobić fazę wzmocnień
Dodatkowo - właśnie doszedłem do wniosku, że w fazie lotniczej aktywacja jednostek nie powinna być automatyczna, tylko losowa - jako symulacja pogody. Szczegóły wymagają dopracowania.
- Legun
- Chef d'escadron
- Posty: 1026
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 15 times
To faktycznie trzeba przemyśleć. Na pewno bym nie chciał, żeby ofensywa przy wyjściowym stanie "0" dawała "+2". Przełamanie będzie na dalszych etapach w postaci "artylerii przełamania" i tu bym nie chciał czegoś komplikować. Na pewno by pomogło, gdyby były już gotowe dwustronne żetony stanów wojsk. Pomysł na gorąco: jest tak jak miało być (0 na +1, +1 na +2, +2 na +4), ale koszty ofensywy są takie, jak uzyskana modyfikacja (1 dla stanu 0, 2 dla stanu +1, 4 dla stanu +2).Feldmarszałek Czupur pisze:2. Ofensywa. Sugeruje wprowadzenie zasady ze zarzadzenie ofensywy zawsze daje +2 dla stanu wojska lecz kosztuje 3pkt Zaopatrzenia. Ewentualnie jakąś gradację np. OFensywa +1 za 2 pkt zaopatrzenia, i Przełamanie + 2 za 3 (moze nawet 4 pkt zaopatrzenia). bedzie to z jednej strony duze wzmocnienie w natarciu lecz bedzie kosztowne dla atakującego. W rozgrywanym scenariuszu w zasadzie mozna było z samych modyfikatorów ze stanu wojska miec +5 co w pasie działania 4APanc bylo zabójcze. W sytuacji rozpedzenia sie 4APanc w zasadzie jest niedozatrzymania. Nawet zaopatrzenie niewiele tu zmieni, dlatego sugeruje wprowadzenie wiekszej kosztochlonnosci.
- Legun
- Chef d'escadron
- Posty: 1026
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 15 times
To drugie raczej nie - powoduje ahistoryczne motywacje, by trzymać z SS-manami jakieś inne wojska. To pierwsze jest kolejną komplikacją. Jesli już, to w zgodzie z logiką pozostałych modyfikacji:Feldmarszałek Czupur pisze: 3. Oddziały SS i Gwardii (zdaje sie ze funkcjonują jako "elitarne") - moze dac im jakiś bonus do walki np. w przypadku ataku min. 6PS (obrony 4PS) dostajemy +1 mod do walki. Kolejna sugestia - jednostki walczace na polu z "elitarnymi" w razie przegranej mają +1 do odporności.
Jeśli atakujący ma jednostki elitarne z PS równymi sile obrońcy, to dostaje +1, ale każda zaatakowana elitarna "niweluje" jedną atakującą. Tu prośba o opinię pozostałych.
ad a) to kwestia roboczych żetonów - mają wspierać za 2; mogą wspierać wylko jeden atakFeldmarszałek Czupur pisze: 4. Wsparcie sztabów -
a) SOWIECI o ile punktów wspierają - o 1PS czy o 2PS i czy ew. moga wspierac dwie walki (w tym jedną z +1 za wsparcie pancerne)
b) czy mozna wspierac jednostki które w momencie deklarowania ataków były nieodcięte a w momencie przeprowadzania ataku znalazły się w okręzeniu (nie były otoczone ze wszystkich stron)
c) w jakim zasiegu od dowództwa działa wsparcie armijne? zasiegu dowodzenia czy ruchliwości? bardziej logiczne wydaje sie mi byc to drugie, wszak jednostki armijne nie mają jakiejś super ruchliwości pozwalającej przemieścic sie w skrajnym przypadku o 10PM
d) w związku z powyższym sugeruję wprowadzenie:
- wpółczynniki sztabu 0-0-PM
- dodatkowy zeton wsparcia armijnego który np. w fazie wzmocnien mozna połozyc w zasiegu ruchu sztabu(nieprzemiescic) na jednostce bronicaej sie lub po fazie ruchów odwód a przed atakami mozna połozyc na jednostce atakującej. zeton podlega normalej procedurze sprawdzenia odporności (moze na +1). w przypadku podwójego rozbicia jest eliminowany (unikamu niesmiertelności wsparcia armijnego. Po walce zeton wraca na sztab (nawet jesli jest rozbity)
ad b) nie do końca chwytam, choć oczywiście teoratycznie może się zdarzyć, że na skutek pościgu innych swoich oddziałów gracz pozostawi swoje oddziały w stan okrażenia - jeśli jednak trzymać się tego, co jest w tej chwili napisane, to "dowodzenia sprawdza się w chwili, gdy ma to zastosowanie", czyli jesli w chwili ataku wojska jednak są niedowodzone, to nie można ich wesprzeć
ad c) miało być w zasięgu dowodzenia, choć tu jest możliwa zmiana - faktycznie zasięg ruchliwości nakłada tu logiczne ograniczenia a nie rodzi dodatkowych komplikacji
ad d) nie wiem, czy to upraszcza, czy komplikuje samą procedurę udzielania wsparcia w ataku; owszem, daje to możliwość wzmacniania obrony wsparciem armijnym - otwiera także drogę (pokusę?) do zwiększania bądż zmniejszania liczby jednostek wsparcia
CDN
- Legun
- Chef d'escadron
- Posty: 1026
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 15 times
W kampanii - tak, w scenariuszach - nieFeldmarszałek Czupur pisze: 5. Zbieranie jednostek.
a) czy jest mozliwe odtwarzanie jednostek które zgineły w wyniku dwukrotnego rozbicia lecz nie w okrazeniu?
Przewaga pancerna nic nie daje obrońcy, poza niwelowaniem ewentualnej przewagi pancernej przeciwnika.Feldmarszałek Czupur pisze: 7. duze miasta w czasie walki - w przypadku ataku na nie nie licza sie atakującemu modyfikatory za przewage pancerną. A obroncy? moze dojść do absurdu w postaci postawienia 4 DywSS na jednym heksie co da 8PS, i +4 za pancerz (nie liczac lotnictwa, stanu wojsk etc).
Na jednym heksie nie mogą się znaleźć oddziały dwóch dowództw, bo jedna z nich musi przejść pod dowództwo tej drugiej. Natomiast to mnie zainspirowało do jednej dodatkowej komplikacji, bardzo jednak logicznej i potrzebnej - atak, w którym uczestniczą jednostki dwóch dowództw, powinien dostać modyfikator "-1" za kłopoty z koordynacją. Co powiesz na to (dalej CPNT)?Feldmarszałek Czupur pisze:8. Czy z jednego heksu mogą atakowac oddziały z różnych armii? czy wsześniej trzeba zmienic im przyporzakowanie.
Sztab musi być na obszarze dowodzenia - to znaczy, że nie można przesuną znaczników tak, by on się znalazł poza.Feldmarszałek Czupur pisze:10. Czy jest mozliwe zeby Sztab znalazl sie poza pasem dowodzenia ktory wynikł w pewnym momencie z ustawienia wojsk. Sztab posuwal sie o 1PM a 4APanc w pewnym momecie troche sie rozlazła. Sztab znalazł się idealnie na styku znaczników rozgraniczajacych obszar działania, z tym że po za nim. czy w tym momencie jest zmuszony wykonac ruch za dodatkowe PM tak by sie w tym pasie znalezc, kosztem PZaop??
Pozostałe sugestie do prostego zastosowania.
- Feldmarszałek Czupur
- Lieutenant
- Posty: 551
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:07
- Lokalizacja: Warszawa
doszliśmy do czwartego etapu. Co prawda rozegralismy go w pośpiechu ale sytuacja była ciekawa.Legun pisze: Ciekawi mnie bardzo, do którego momentu dograliście. Pierwszy ruch scenariusza jest faktycznie dość jednostonny. Mam też wrażenie, że wobec pewnych nowych danych i koncepcji, trochę będzie jeszcze zmodyfikowany. Traktuję to jako rozgrzewkę i okazję do wysłuchania głosów opartych na świeżym spojrzeniu.
PS. Charków padł...
- Feldmarszałek Czupur
- Lieutenant
- Posty: 551
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:07
- Lokalizacja: Warszawa
1) Lotnictwo - faktycznie element czynnika losowego w postaci pogody bardzo by sie przydał. Co do przydzielenia wsparcia lotniczego do poszczegolnych dowództw - czy bedzie to oznaczało ze na danym odcinku mozna zastosowac X pkt wsparcia lotniczego i basta czy tez bedzie to tez jakoś modyfikowane (np. w zalezności od "stanu wojska" np. Armie silniejsze moga "zabrac" wsparcie od sasiadujacych armii (cos co by symulowało rywalizacje dowódców armii o wsparcie...)
nie wiem czy to juz nie jest jakoś rozwiązane ale wprowadzic mozna by było el. pkt zaopatrzenia dla lotnictwa (chyba ze to wyraza sie liczba jednostek wsparcia lotniczego - choc to powoduje linearność gry szczegolnie przy kampanii...)
2) Ofensywa - taka propozycja "rozwarstwienia" jej kosztów wymaga przetestowania ale podoba mi sie...
3) elitarni - jw.
4) b) niby masz racje ze w momencie ataku taki oddział jest okrazony ale... w momencie przydziału wsparcia obrony (przed atakami - faza wzmocnien) nie jest. Zastosowanie zetonów "wsparcia armijnego" pozwala wyeliminowac jeszcze jedna nielogiczność. Skoro maja one symulowac jednostki armijne (np. sowieckie brygady pancerne) to w obecnych przepisach w zasadzie sa one niesmiertelne, bo nawet jesli beda one przydzielone do wsparcia walki odziałów które wpadną w otoczenie/okrazenie to juz w nastepnym etapie mozna je zastosowac np. 5 heksów dalej. W momecie posiadania takiego zetonu (ktory ma 1 lub 2 PS, lecz np. nie ma linii kontroli) symulujemy mozliwośc jego zniszczenia lub rozbicia. Miałby te przewage iz mozna by go bylo umieszczac (a nie jak inne przemieszczac) w zasiegu ruchliwości dowództwa (w fazie wzmocnien przy obronie lub w fazie deklaracji ataków) zas po walce o ile nie jest w okrazeniu/otoczeniu wracałby na zeton dowództwa... aha! przemyslałbym sprawę czy nalezy go brac pod uwage przy nasyceniu terenu tzn. czy liczy sie on do limitu 4 jednostek na heksie...
7. czy to oznacza ze np. sow. KPanc zaatakowany przez tylko i wylacznie piechoty nie ma modyfikatorów "pancernych"?
8. CJNT - kupuje to
10. jw.
nie wiem czy to juz nie jest jakoś rozwiązane ale wprowadzic mozna by było el. pkt zaopatrzenia dla lotnictwa (chyba ze to wyraza sie liczba jednostek wsparcia lotniczego - choc to powoduje linearność gry szczegolnie przy kampanii...)
2) Ofensywa - taka propozycja "rozwarstwienia" jej kosztów wymaga przetestowania ale podoba mi sie...
3) elitarni - jw.
4) b) niby masz racje ze w momencie ataku taki oddział jest okrazony ale... w momencie przydziału wsparcia obrony (przed atakami - faza wzmocnien) nie jest. Zastosowanie zetonów "wsparcia armijnego" pozwala wyeliminowac jeszcze jedna nielogiczność. Skoro maja one symulowac jednostki armijne (np. sowieckie brygady pancerne) to w obecnych przepisach w zasadzie sa one niesmiertelne, bo nawet jesli beda one przydzielone do wsparcia walki odziałów które wpadną w otoczenie/okrazenie to juz w nastepnym etapie mozna je zastosowac np. 5 heksów dalej. W momecie posiadania takiego zetonu (ktory ma 1 lub 2 PS, lecz np. nie ma linii kontroli) symulujemy mozliwośc jego zniszczenia lub rozbicia. Miałby te przewage iz mozna by go bylo umieszczac (a nie jak inne przemieszczac) w zasiegu ruchliwości dowództwa (w fazie wzmocnien przy obronie lub w fazie deklaracji ataków) zas po walce o ile nie jest w okrazeniu/otoczeniu wracałby na zeton dowództwa... aha! przemyslałbym sprawę czy nalezy go brac pod uwage przy nasyceniu terenu tzn. czy liczy sie on do limitu 4 jednostek na heksie...
7. czy to oznacza ze np. sow. KPanc zaatakowany przez tylko i wylacznie piechoty nie ma modyfikatorów "pancernych"?
8. CJNT - kupuje to
10. jw.