Papacze wpisują się w kontekst - jesteśmy plemieniem pierwotnym i niewiele rozumiemy...
AH-64 powstał w ramach jakiej koncepcji? AirLand battle
W tej koncepcji wyspecjalizowany śmigłowiec miał dokonywać rajdów i uderzeń w wychodzące z rejonów koncentracji odwody pancerne. (Nim te dotrą do linii styczności)
Ta koncepcja się... Nie sprawdziła? (Powiedzmy że nawet Amerykanie mają poważne wątpliwości)
A my nie mamy środków które zapewnią śmigłowcom warunki jakie mogą zapewnić Amerykanie.
Ja już pomijam fakt że mamy 2023 anie 1983... Technika poszła naprzód i taki Ottokar-Brzoza sam razi na 12-16 km nie widząć przeciwnika.
Wystarczy że ktoś / coś poda mu gridy...
Jak myślicie - łatwiej wykryć bazujący klucz śmigłowców (i poświecić na niego drogie precyzyjne środki rażenia)
Czy też 3-4 samochody opancerzone?
Obrona na własnym terytorium nie wyklucza uderzeń rakietowych i broną klasy stand-off na obiekty zlokalizowane na terytorium przeciwnika.
To ewidentna "bezjajeczność" naszych elit decyzyjnych nakłada kaganiec.
Kaganiec którym ruskie grały i który "nie udał się" na UA. Używając języka publicystycznego Ukraińcy pokazali że są kozakami i nie przeraziła ich "aura" niezwyciężonej armii cze... i jej atomowych Iskanderów.
Ja już pisałem Warszawa powinna mieć takie zdolności by Moskwa nie miała wątpliwości ze najmniejszy ruch równa się z tym że z Obwodu kamień na kamieniu nie zostanie...
Podobnie z węzłami i infrastrukturą Brześcia, Grodna, Pińska, Baranowicz, Lidy... A w zasadzie i Mińska który jest głównym węzłem
Darth Stalin pisze: ↑wtorek, 28 marca 2023, 00:54
TKS pisze:A co to znaczy "po NATOwsku" kiedy ostatnio wojska NATO walczyły na dużym froncie z przeciwnikiem, który miał przewagę w lotnictwie i generalnie równowagę sprzętowo/jakościową?
NIGDY. I tu jest ból... NATO nie ma de facto pojęcia, jak sobie z takim przeciwnikiem radzić ani stosownych doświadczeń.
Dokładnie. NATO nigdy nie miało okazji zweryfikować swoich założeń. I póki co one mityczne. Owszem dobrze wyglądają - ale ruskie doktryny też wyglądają sensownie. Dopiero życie je weryfikuje.
Zachód zakłada że bezie miał dominacje w powietrzu...Posiadanie lotnictwa daje i rozpoznanie i możliwość uderzeń większym wagomiarem... (Słowem - więcej, mocniej, dalej)
UA tego nie ma... Musi to sobie kompensować - ale tu "kompensatorów" tez wiele nie ma - GMLRS za mało, za lekkie, za krótkie, ATACMS - brak (i są zbyt lekkie) innych środków (Toczka itp) za mało...