Covid Wojna
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43377
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3942 times
- Been thanked: 2509 times
- Kontakt:
Covid Wojna
Artykuł na Portalu Strategie:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=234
Autorem artykułu jest Jan Nałęcz.
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=234
Autorem artykułu jest Jan Nałęcz.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Mariusz
- Adjoint
- Posty: 733
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:53
- Lokalizacja: Warszawa/Bruksela
- Has thanked: 65 times
- Been thanked: 28 times
Re: Covid Wojna
Ciekawy tekst, trochę spekulacyjny, ale dziś wszelkiej maści ekspertom nie pozostaje nic innego jak snuć hipotezy. Osobiście nie bardzo wierzę, że to broń biologiczna. Bardziej możliwe, że jakiś niekontrolowany wyciek jakichś substancji z laboratorium w Wuhanie, niekoniecznie broni. No i Chiny ewidentnie zafałszowały dane dotyczące liczby wypadków śmiertelnych i infekcji. Jak w tak dużym państwie było tak mało zachorowań i zgonów? Mniej niż we Włoszech, Hiszpanii czy Niemczech, a to są państwa, które nie mają nawet 1/10 ludności Chin. Bardzo prawdopodobne jest też, że jak już epidemia wybuchła to doszli do wniosku, że sami mogą ponieść straty, ale niech poniosą je też inni. Dlatego słabo informowali (tak jak mówią Amerykanie) i chętnie wysyłali samoloty do innych krajów z zakażonymi. U siebie, dzięki drakońskim metodom, totalnej kontroli i inwigilacji, mogli ograniczyć rozwój epidemii. Jednocześnie wiedzieli, że Europa będzie się z tym męczyła dłużej i mocniej to odczuje.
W każdym razie przyjemnie się czytało i mam nadzieję, że tego typu tematy będą częściej gościć na portalu.
W każdym razie przyjemnie się czytało i mam nadzieję, że tego typu tematy będą częściej gościć na portalu.
Alea iacta est.
-
- Lieutenant
- Posty: 509
- Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2018, 20:00
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 104 times
Re: Covid Wojna
Ha, dzisiaj widziałem teorię, że epidemia w Wuhan to ekspozycja na pozostałości po japońskich chemicznych atakach (fosgen bodajże). Historycznie ma to oparcie, objawowo od biedy też, ale nie tłumaczy innych państw.
https://en.wikipedia.org/wiki/Battle_of_Wuhan
Skoro już otwarliśmy tą puszkę Pandory, to może się pokuszę o jakąś spiskową kompilację
https://en.wikipedia.org/wiki/Battle_of_Wuhan
Skoro już otwarliśmy tą puszkę Pandory, to może się pokuszę o jakąś spiskową kompilację
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43377
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3942 times
- Been thanked: 2509 times
- Kontakt:
Re: Covid Wojna
Teorii jest wiele. Mnie też nie przekonują dywagacje o broni biologicznej, ale inne, cóż... Pożyjemy, zobaczymy - jak mawiają.
Natomiast od strony historycznej często snuje się analogie do epidemii dżumy w średniowieczu (I połowa XIV wieku), która przyniosła straty zabijając średnio 1/3 ludności. Na niektórych obszarach więcej, na niektórych mniej. Wśród tych ostatnich była Polska, którą epidemia prawie w ogóle ominęła. Dziś też jakby nas omija, w każdym razie jesteśmy mniej poszkodowani niż inni. Tyle, że obecnie w większości w wyniku własnych działań i przezorności rządu. Mówi się o skutkach epidemii. Gdyby spojrzeć na to szerzej, epidemia dżumy w połączeniu z wojną stuletnią miała dla Europy Zachodniej przełomowe znaczenie (w przypadku Anglii trzeba jeszcze uwzględnić Wojnę Dwóch Róż, gdzie szlachta ze szczególnym zapałem wyżynała się w licznych bitwach, a właściwie po nich, nieraz zabijając szlachetnie urodzonych jeńców z przeciwnego obozu). Epidemia i wojna przerzedziła znacząco szlachtę (stan rycerski). W wyniku tego później szlachta we Francji i Anglii stanowiła 1-2% społeczeństwa (niektórzy podają 2-3, ale dla Anglii chyba jednak ta pierwsza wartość). Tymczasem w Polsce i krajach, które mniej ucierpiały, szlachta stanowiła 7-8% społeczeństwa (większy procent stanowiła tylko na Węgrzech - tam do 10%). Sama liczebność szlachty na tle pozostałych stanów w znaczący sposób wpłynęła na rozwój ustroju państw Europy Zachodniej w porównaniu z Polską. Do tego trzeba wziąć pod uwagę, że część szlachty w krajach Europy Zachodniej, zwłaszcza w Anglii, to awansujące na pozycje szlacheckie mieszczaństwo (nobility - stara szlachta, gentry - nowa szlachta). Europa ustrojowo w bardzo długiej perspektywie zyskała, natomiast gospodarczo na pewien czas straciła. Zanim udało się powrócić do stanu zaludnienia i poziomu produkcji sprzed epidemii minęło wiele dziesiątków lat. Dzięki tym procesom na przełomie średniowiecza i renesansu Polsce udało się w znacznej mierze pod względem gospodarczym dogonić Europę. Wcześniej stanowiła jej peryferia.
Natomiast od strony historycznej często snuje się analogie do epidemii dżumy w średniowieczu (I połowa XIV wieku), która przyniosła straty zabijając średnio 1/3 ludności. Na niektórych obszarach więcej, na niektórych mniej. Wśród tych ostatnich była Polska, którą epidemia prawie w ogóle ominęła. Dziś też jakby nas omija, w każdym razie jesteśmy mniej poszkodowani niż inni. Tyle, że obecnie w większości w wyniku własnych działań i przezorności rządu. Mówi się o skutkach epidemii. Gdyby spojrzeć na to szerzej, epidemia dżumy w połączeniu z wojną stuletnią miała dla Europy Zachodniej przełomowe znaczenie (w przypadku Anglii trzeba jeszcze uwzględnić Wojnę Dwóch Róż, gdzie szlachta ze szczególnym zapałem wyżynała się w licznych bitwach, a właściwie po nich, nieraz zabijając szlachetnie urodzonych jeńców z przeciwnego obozu). Epidemia i wojna przerzedziła znacząco szlachtę (stan rycerski). W wyniku tego później szlachta we Francji i Anglii stanowiła 1-2% społeczeństwa (niektórzy podają 2-3, ale dla Anglii chyba jednak ta pierwsza wartość). Tymczasem w Polsce i krajach, które mniej ucierpiały, szlachta stanowiła 7-8% społeczeństwa (większy procent stanowiła tylko na Węgrzech - tam do 10%). Sama liczebność szlachty na tle pozostałych stanów w znaczący sposób wpłynęła na rozwój ustroju państw Europy Zachodniej w porównaniu z Polską. Do tego trzeba wziąć pod uwagę, że część szlachty w krajach Europy Zachodniej, zwłaszcza w Anglii, to awansujące na pozycje szlacheckie mieszczaństwo (nobility - stara szlachta, gentry - nowa szlachta). Europa ustrojowo w bardzo długiej perspektywie zyskała, natomiast gospodarczo na pewien czas straciła. Zanim udało się powrócić do stanu zaludnienia i poziomu produkcji sprzed epidemii minęło wiele dziesiątków lat. Dzięki tym procesom na przełomie średniowiecza i renesansu Polsce udało się w znacznej mierze pod względem gospodarczym dogonić Europę. Wcześniej stanowiła jej peryferia.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
-
- Capitaine
- Posty: 848
- Rejestracja: sobota, 27 grudnia 2014, 12:21
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 27 times
Re: Covid Wojna
Pani zrywa kontrakt:
https://www.youtube.com/watch?time_cont ... e=emb_logo
https://www.youtube.com/watch?time_cont ... e=emb_logo
"... ma wierzytelność zabezpieczoną hipoteką przemysłową, co stwierdza kurator upadłowy" (Prokuratura Rejonowa w Tychach. O matko.)
W ciasteczku z wróżbą napisali: "Rób to, co sprawia ci frajdę". Więc rozstałem się z żoną i znalazłem sobie taką sucz, która potrafi wyssać chrom z gałki od haka samochodowego. - Joe Monster makes my day.
W ciasteczku z wróżbą napisali: "Rób to, co sprawia ci frajdę". Więc rozstałem się z żoną i znalazłem sobie taką sucz, która potrafi wyssać chrom z gałki od haka samochodowego. - Joe Monster makes my day.
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Covid Wojna
Przynajmniej dowiedziałem się o "Rosewood massacre".
Mieć pretensje o coś co wydarzyło się 100 lat temu i zostało oficjalnie potępione wiele lat temu.
Ale aby być uczciwym wobec tej kobiety:
https://www.youtube.com/watch?v=sb9_qGOa9Go
Powyżej całość jej wypowiedzi. Nawet napisy są więc nie trzeba zgadywać co ta osoba powiedziała.
Mieć pretensje o coś co wydarzyło się 100 lat temu i zostało oficjalnie potępione wiele lat temu.
Ale aby być uczciwym wobec tej kobiety:
https://www.youtube.com/watch?v=sb9_qGOa9Go
Powyżej całość jej wypowiedzi. Nawet napisy są więc nie trzeba zgadywać co ta osoba powiedziała.
Re: Covid Wojna
Mormoni niedawno przeprosili... Potrzebowali dużo więcej czasu niż niecałe 100 lat
Ale to biały człowiek białemu człowiekowi.
PS Ja bym się nie martwił, skąd to dziadostwo się wyrwało na wolność. Bardziej bym się martwił, jak udało się temu Świat na głowie postawić i wprowadzić w życie program eutanazji na dość szeroką skalę. Gdzie okazało się, że jak system zdrowotno-opiekuńczy jest dokumentnie niewydolny i że "dobrze, to już było, teraz piach i łzy".
Ale to biały człowiek białemu człowiekowi.
PS Ja bym się nie martwił, skąd to dziadostwo się wyrwało na wolność. Bardziej bym się martwił, jak udało się temu Świat na głowie postawić i wprowadzić w życie program eutanazji na dość szeroką skalę. Gdzie okazało się, że jak system zdrowotno-opiekuńczy jest dokumentnie niewydolny i że "dobrze, to już było, teraz piach i łzy".