Wojna na Ukrainie 2022

Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10570
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2101 times
Been thanked: 2827 times

Re: Wojna na Ukrainie 2022

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Tu nie chodzi o zniszczenie Rosji tylko o uniemożliwienie jej - przynajmniej przez jakiś czas - agresji na sąsiadów. Swoją droga wszystkim byłoby lepiej, gdyby państwo rosyjskie w obecnej postaci przestało istnieć. Nie chodzi o straty terytorialne, tylko o samą organizację. To jest niemożliwe, komuna mocno siedzi w głowach. A komuna to bezpieka.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
adalbert
Général de Brigade
Posty: 2075
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 90 times
Been thanked: 196 times

Re: Wojna na Ukrainie 2022

Post autor: adalbert »

Karel W.F.M. Doorman pisze: piątek, 14 października 2022, 09:07 Tu nie chodzi o zniszczenie Rosji tylko o uniemożliwienie jej - przynajmniej przez jakiś czas - agresji na sąsiadów.
Mi chodzi jednak głównie o agresję na Polskę ... Zbyt łatwo dojść np. do wniosku, że "uniemożliwienie" Rosji agresji na sąsiadów wymaga jej bezwarunkowej kapitulacji, zdobycia Moskwy, III wojny światowej itp.
Widzę przy tym sposobność do prowadzenia przez USA długotrwałej wojny zastępczej na innym kontynencie i stosunkowo niskim kosztem, zrozumiałą chęć Ukrainy, aby jak najbardziej umiędzynarodowić konflikt, czy odzyskać Krym, chrapkę finansjery na kolejny globalny kryzys...
Ok. swoje napisałem.
Awatar użytkownika
SeeM
Adjudant
Posty: 215
Rejestracja: wtorek, 3 stycznia 2012, 13:55
Has thanked: 44 times
Been thanked: 39 times

Re: Wojna na Ukrainie 2022

Post autor: SeeM »

adalbert pisze: piątek, 14 października 2022, 09:30
Karel W.F.M. Doorman pisze: piątek, 14 października 2022, 09:07Tu nie chodzi o zniszczenie Rosji tylko o uniemożliwienie jej - przynajmniej przez jakiś czas - agresji na sąsiadów.
Mi chodzi jednak głównie o agresję na Polskę ... Zbyt łatwo dojść np. do wniosku, że "uniemożliwienie" Rosji agresji na sąsiadów wymaga jej bezwarunkowej kapitulacji, zdobycia Moskwy, III wojny światowej itp.
Widzę przy tym sposobność do prowadzenia przez USA długotrwałej wojny zastępczej na innym kontynencie i stosunkowo niskim kosztem, zrozumiałą chęć Ukrainy, aby jak najbardziej umiędzynarodowić konflikt, czy odzyskać Krym, chrapkę finansjery na kolejny globalny kryzys...
Ok. swoje napisałem.
Zdajemy tutaj sobie sprawę, że NATO - z Polską włącznie - ma swój interes. Można zdalnie walczyć z Rosją, nie tracąc ani jednego żołnierza. Ukraina umiędzynaradawia konflikt po prostu dlatego, że międzynarodzie co najmniej jej sprzyja. To nie jest jednak tożsame z eskalacją. Jak na razie wojna toczy się lokalnie. Nawet bardziej lokalnie, niż to było pierwotnie przewidziane.

NATO na pewno chciałoby porażki Rosji, ale najlepiej (literalnie rzecz ujmując) rękami samych Ukraińców. Bo to oznacza, że Ukraińcy mogą się skutecznie bronić bez potrzeby rozszerzania sojuszu o kolejne byłe republiki ZSRR, które są teraz niepodległe. Taki scenariusz - jeżeli się sprawdzi - można powtarzać. Każdy agresor spoza NATO będzie się musiał z tym liczyć. Eskalować konflikt zawsze się zdąży i każda ze stron może tak zadecydować. Lepiej jednak tego uniknąć, dopóki nie jest to konieczne. Ukraińcy nie są jeszcze pod ścianą i nie wydaje się, żeby mieli się pod nią znaleźć. Rosja zdecydowanie nie jest pod ścianą, bo nadal walczy poza swoim olbrzymim terytorium.

Kryzys ekonomiczny już mamy, ale po ostatniej pandemii jesteśmy na niego lepiej przygotowani. Środki, które wypracowano rok i dwa temu można zastosować ponownie: ustalenie cen maksymalnych, obniżenie podatków na podstawowe towary, dofinansowanie na migrację biznesu do internetu. Firmy, które nie potrafią, lub nie mogą działać w sytuacji kryzysu już się wykruszyły. Widziałem to po klientach (takich normalnych, małych firmach) naszego klienta, którzy dwa lata temu jeden po drugim przestali inwestować w witryny internetowe, infolinie, kampanie informacyjne, itd... Jest to w ogóle dla mnie zadziwiające, że Zarówno Ukraińcy, jak i Rosjanie nadal prowadzą wspólne przedsięwzięcia, głównie związane z rurociągami na terytorium Ukrainy. Trochę tam zaczynają się o nie kłócić, ale nadal funkcjonują. Czyli nadal się da. Jeżeli tam się da, to nasz biznes też sobie poradzą.
Awatar użytkownika
elahgabal
Maréchal d'Empire
Posty: 6108
Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 10 times
Been thanked: 84 times

Re: Wojna na Ukrainie 2022

Post autor: elahgabal »

Karel W.F.M. Doorman pisze: piątek, 14 października 2022, 09:07To jest niemożliwe, komuna mocno siedzi w głowach. A komuna to bezpieka.
Nie wydaje mi się żeby tutaj chodziło o komunę. To już jest raczej państwo mafijne w pełnym tego terminu znaczeniu.

Ale ja w sumie nie o tym chciałem tylko o czym innym. Wyszło szydło z worka! :D
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r ... Id,6347989

Kadyrow most wysadził! :D W sensie: nie chciał wysadzić, ale wysadził. Albo chciał wysadzić, ale wysadził tak żeby wyglądało, że nie chciał wysadzić. :mrgreen:
W każdym razie sędzia martwy i most zwodzony. To się nazywa upiec dwa kuraki na jednym ognisku. 8-)
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)

https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Awatar użytkownika
jimmor
Adjudant Commandant
Posty: 1903
Rejestracja: sobota, 3 marca 2007, 18:39
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 197 times
Been thanked: 483 times
Kontakt:

Re: Wojna na Ukrainie 2022

Post autor: jimmor »

Jak poważnym zagrożeniem są irańskie bomby latające HESA Shahed 136? Latające g... o wadze kilkuset kg, strącić to można byle czym, chociaż podejrzewam że z zasięgiem wykrycia słabo. Rus wysyłają tego po kilkanaście sztuk na raz, część się i tak przedziera. Zasięg który znalazłem daje do myślenia - ponad 2000 km. Szacowany koszt takiej bomby to kilkadziesiąt tysięcy dolarów - 100 (słownie sto) razy mniej niż pocisku manewrującego. Czy Rosja jest w stanie wyprodukować dość tych maszyn by wykonywać uderzenia falami liczącymi setki czy wręcz tysiące sztuk?
Awatar użytkownika
TKS
Major
Posty: 1096
Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 18:03
Has thanked: 3 times
Been thanked: 228 times

Re: Wojna na Ukrainie 2022

Post autor: TKS »

Tu chodzi o to że nie obstawisz całego kraju tysiącami ZU-23-2 - coby "osłaniać" wszystko...
Awatar użytkownika
jimmor
Adjudant Commandant
Posty: 1903
Rejestracja: sobota, 3 marca 2007, 18:39
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 197 times
Been thanked: 483 times
Kontakt:

Re: Wojna na Ukrainie 2022

Post autor: jimmor »

Zastanawiam się nad możliwościami jakie daje masowe użycie tych "motorynek". W ich stadzie można spokojnie "ukryć" prawdziwą amunicję krążącą i użyć jej do rozwalania ujawniających się stanowisk OPL, wybijając dziury dla kolejnych fal. Heh, interesującą broń wymyślili Persowie.
Awatar użytkownika
TKS
Major
Posty: 1096
Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 18:03
Has thanked: 3 times
Been thanked: 228 times

Re: Wojna na Ukrainie 2022

Post autor: TKS »

Bez przesady...
A jakbyś chciał koordynować pracę równych elementów?

Nad czymś takim "na poważnie" pracuje WB...
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3968 times
Been thanked: 2527 times
Kontakt:

Re: Wojna na Ukrainie 2022

Post autor: Raleen »

Mają plan na wolną Rosję. Przeciwnicy Putina spotkają się w Jabłonnie

Byli rosyjscy parlamentarzyści potępiający reżim Wladimira Putina spotkają się w podwarszawskiej Jabłonnie. Wśród nich mają być osoby, które głosowały przeciw aneksji Krymu. Na zjeździe opozycjoniści mają ustalić kluczowe decyzje, które zapadną po upadku władz na Kremlu.

Więcej: https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r ... gn=firefox
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: Wojna na Ukrainie 2022

Post autor: RAJ »

Naszła mnie taka refleksja, że różne osoby dopuszczają i rozważają opcję, że w wyniku wojny na Ukrainie Rosja się rozpadnie. Ale nikt u nas nie zastanawia się jakie by były tego konsekwencje!

A przecież byłyby dużo szersze niż się wydaje. Przede wszystkim okaleczony kadłubek księstwa moskiewskiego przestałby stanowić zagrożenie dla Europy. A to oznacza, że NATO traci rację bytu. O ile w latach 20-30 lat temu panowała Pax Americana i nikt nie chciał wymiksowywać się z sojuszu z USA, to obecnie sytuacja jest zupełnie inna. Moim zdaniem państwa takie jak Portugalia, Hiszpania, Włochy, Turcja momentalnie wypiszą się z NATO. Również (a może przede wszystkim) Niemcy oraz Francja nie będą mieli powodu dalej tkwić w układzie, w którym USA mówią co mają robić.

Również funkcjonowanie EU stanie się problematyczne, gdyż narastający kryzys polityczny i gospodarczy jednoznacznie udowodnił wszystkim, że Niemcy głośno krzyczą o solidarności, gdy ktoś ma robić to co oni chcą a mają wszystkich w dupie, gdy to od nich wymagana jest solidarność. Jeżeli do tego dołączyłby się wzrost nastrojów nacjonalistycznych w różnych krajach a nawet samych Niemczech, to rozpad EU w dotychczasowym kształcie jest całkiem prawdopodobny.

I o ile rozpad EU jest na rękę USA o tyle rozpad NATO już nie. NATO to forma kontroli jaką USA ma nad Europą. Wyzwolona z rosyjskiego zagrożenia Europa stanie się dla USA nieobliczalna i będzie miała zbyt wielkie możliwości wyboru... A to może oznaczać, że np. Niemcy mogą wybrać wspieranie Chin - co aktualnie pokazuje Scholz.

Dla USA to jest nie do przyjęcia, dlatego raczej nie będą chciały realizować scenariusza rozpadu Rosji.

Jeżeli by jednak do tego doszło, to moim zdaniem za 20 lat będziemy (my Polska) mieli wojnę z Niemcami.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3968 times
Been thanked: 2527 times
Kontakt:

Re: Wojna na Ukrainie 2022

Post autor: Raleen »

Moim zdaniem rozważania o rozpadzie Rosji to obecnie i w najbliższej perspektywie fantasmagorie. Osłabienie ogólne państwa, konieczność oddania zajętych terytoriów czy ustąpienia przez Rosję z jakichś obszarów przygranicznych (np. na Kaukazie) owszem, ale nie rozpad państwa jako takiego. Poza tym, tak jak napisałeś, nie jest to w interesie co najmniej kilku państw, w tym samego USA, co jeszcze bardziej zmniejsza szanse na taki obrót wydarzeń, bo nawet jeśli potencjalnie byłoby to możliwe, to zainteresowani będą tak prowadzić politykę, by to nie nastąpiło. Co innego zmiana władzy w Rosji, która w nieodległej perspektywie musi nastąpić, bo Putin ma już swoje lata, a do tego jest chory.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10570
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2101 times
Been thanked: 2827 times

Re: Wojna na Ukrainie 2022

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Wojna z Niemcami jest uzależniona od nieobecności amerykańskich wojsk okupacyjnych.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Umpapa
Général en Chef
Posty: 4159
Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 536 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Re: Wojna na Ukrainie 2022

Post autor: Umpapa »

Dobry artykuł o wyzwoleniu Bałakliji:
https://www.reuters.com/investigates/sp ... ssia-base/
http://umpapas.blogspot.com/

Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Darth Stalin
Censor
Posty: 6598
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
Has thanked: 79 times
Been thanked: 180 times

Re: Wojna na Ukrainie 2022

Post autor: Darth Stalin »

1. Putin ma swoje lata i owszem, ale co do choroby - cóż, tak naprawdę nic o tym PEWNEGO nie wiadomo.
2. Zmiana władzy w Rosji - pytanie, na kogo? Bo wsadzenie na stołki tych emigrantów obradujących w Jabłonnie wymagałoby czegoś podobnego do restauracji Burbonów w 1814 roku - jakie oni mają poparcie WEWNĘTRZNE? Żadne.
A intronizacja kogokolwiek "na bagnetach obcych" pewnie skończyłaby się jak z Samozwańcem i Mniszchówną...
3. "Rozpad Rosji", niezależnie od jego fantasmagoryczności, to według jakiego "klucza" miałby postępować? W 1991 roku od Sojuza odpadło to, co Rosja (w takim czy innym kształcie) zdobyła mniej więcej od czasów Aleksego Romanowa (pomijając Kaukaz, który jest nabytkiem w istocie XIX-wiecznym). Został rdzeń spajany i zasiedlany (jak Syberia) od czasów Iwana Kality przynajmniej. Na co on miałby się rozpaść i dlaczego? Kto miałby wydzierać swoje "dziedziny"? Ewenkowie? Czukcze?
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: Wojna na Ukrainie 2022

Post autor: RAJ »

Ta Rosjanka powie Wam jak rozpoznać nazistę.
https://www.hejto.pl/wpis/jak-poznac-na ... j-rosjanki
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Geopolityka i współczesne konflikty zbrojne”