Zmarł Dean Essig

Awatar użytkownika
Monthion
Sous-lieutenant
Posty: 478
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:55
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 6 times
Been thanked: 16 times

Zmarł Dean Essig

Post autor: Monthion »

W wieku 63 lat zmarł Dean Essig założyciel wydawnictwa The Gamers (później w Multi Man Publishing), autor i współautor ok. 90 gier wojennych gł. w seriach Standard Combat Series (np. The Mighty Endeavor), Operational Combat Series (np. Case Blue ;) ), Tactical Combat Series (np. GD '42: Grossdeutschland) i Battalion Combat Series (np. Baptism By Fire: The Battle of Kasserine). Nie ograniczał się tematycznie do II wojny światowej i robił gry z epoki napoleońskiej (np. Marengo) czy dotyczące bitew wojny secesyjnej (np. None But Heroes) i innych epok. Nie wiem czy pracował nad kolejnymi tytułami z OCS czy BCS, ale praktycznie co rok wydawał 1-2 gry, więc pewnie kilku projektów nie dokończył. Może ktoś się zainteresuje jego dorobkiem.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43399
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Re: Zmarł Dean Essig

Post autor: Raleen »

Imponujący dorobek i co warto podkreślić są to gry i systemy, które cały czas są grane i rozwijane, ukazują się reedycje. Jakość jest równie ważna, a może nawet ważniejsza co ilość. Nie piszę tego jako wielbiciel jego gier czy systemów, bo w sumie w niewiele miałem okazję grać albo czytać o nich i nie do końca mnie przekonują niektóre jego wizje, ale potrafię mimo to je docenić. 63 lata to nie jest podeszły wiek. Szkoda, że nie dane mu było żyć dłużej, pewnie stworzyłby jeszcze wiele gier i doprowadził co najmniej kilka z rozpoczętych projektów do końca. Cóż pozostaje... Świeć Panie nad jego duszą!
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
cadrach
Capitaine
Posty: 878
Rejestracja: niedziela, 6 listopada 2011, 10:30
Lokalizacja: Puszcza Piska
Has thanked: 85 times
Been thanked: 141 times
Kontakt:

Re: Zmarł Dean Essig

Post autor: cadrach »

Smutna i zaskakująca wiadomość. Znam tylko jedną jego grę, choć w kilku odsłonach - Battalion Combat Series. Jest w niej wszystko najlepsze, co można chcieć od gier wojennych. Historyczność i grywalność (poprzez kompromisy z abstrakcją, ale za to jakie kompromisy). Rzadko kiedy udaje się osiągnąć jedno i drugie, a BCS na pewno to ma. Nowe gry w tym systemie będą nadal się ukazywać, nie ma co do tego wątpliwości.
Wielka szkoda. 63 lata to bardzo wcześnie.
no school, no work, no problem
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnie o grach planszowych”