Właśnie doszły mnie wieści, że Ozy nie współpracuje już (od końca lutego) z wydawnictwem Phalanx. Zmiany, zmiany, zmiany... jak mawiał klasyk. Ostatnimi czasy jest ich dość dużo w świecie planszówkowym.
Co do Ozy'ego to wraz z paroma innymi osobami założył nową firmę - Glass Cannon Unplugged. Miałem nadzieję, że może będzie jeszcze coś z naszego "podwórka" robić, ale z tego co się dowiedziałem, mają się zajmować wyłącznie eurogrami. W sumie nie ma się czemu dziwić, jak się chce na grach zarabiać, trzeba robić produkt masowy.
Jeśli chodzi o Phalanxów wydaje mi się, że to duża zmiana, bo nieoficjalnie wiadomo, że w pewnym okresie to głównie on ciągnął to wydawnictwo, choć oficjalnie dzielili się robotą i wszyscy trzej je prowadzili (poza Ozym mam oczywiście na myśli - Jaro i Waldka).
Zmiany u Phalanxów
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43336
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3917 times
- Been thanked: 2488 times
- Kontakt:
Zmiany u Phalanxów
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)