Przepraszam, ale od razu jedna uwaga: nie ma i nie było żadnego getta. Nigdy nie zamykaliśmy się na innych, wręcz przeciwnie - spójrz np. na projekty Piotro, które są na tym forum. Określanie czegoś mianem getta sugeruje izolowanie się albo izolowanie przez kogoś czegoś/kogoś. Ja rozumiem, że to jest taka teza niektórych eurograczy, biorąca się stąd, że ich produkcje są popularniejsze. Wiesz, na tej zasadzie można nazywać miłośników muzyki klasycznej czy jazzu gettem w porównaniu do techno czy disco polo, bo tego ostatniego jest więcej. Inny przykład to gazety typu "Fakt" i "Super Express" w porównaniu z poważnymi gazetami opiniotwórczymi jak "Polityka", "Tygodnik Powszechny". Po prostu jesteśmy gałęzią gier dla bardziej wymagających, przez co siłą rzeczy ludzi grających jest mniej, tak samo jak czytelników bardziej wymagających tytułów jest mniej niż czytelników "Faktu" czy "Super Expressu", co nie oznacza, że ci pierwsi są gettem. Zdecydowanie protestuję przeciwko tego rodzaju wartościującej terminologii.Ouragan pisze:1) wyjścia poza strategiczne getto
Planszowa Gra Wojenna Roku 2010 - oficjalne wyniki
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43397
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Ostatnio zmieniony sobota, 9 kwietnia 2011, 14:58 przez Raleen, łącznie zmieniany 1 raz.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Teufel
- Legatus Legionis
- Posty: 2426
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
- Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 55 times
Czyli Ch. R. Adams i jego nagroda to pic na wodę...Comandante pisze:Glosowanie na gry jest zupelnie bez sensu. Nagradzac trzeba inicjatywy. Dzialanie.
Rozumiem pewne zdenerwowanie i emocjonalne podejście do tegorocznej nagrody przez LDP, ale, za przeproszeniem, piszesz w tym wypadku straszne farmazony.
Ile jest inicjatyw w kraju wargamerowych? 5-10? Będą się wymieniać tytułem co roku, jak członkowie PZPR na stanowiskach? Sorry ale to tak wygląda.
Gier NOWYCH co roku jest kilkanaście, nagradzajmy je jako główną treść hobby.
Oczywiście, jeżeli jakaś inicjatywa zasłuży na wyróżnienie, można to zauważyć. Ale coroczne nagradzanie? To chyba powinno być zweryfikowane przez rzeczywistość.
Legiony i ja mamy się dobrze.
- Comandante
- General de División
- Posty: 3012
- Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
- Lokalizacja: Verulamium
- Been thanked: 3 times
Zadnego zdenerwowania nie ma. Naszej gry nie dopuszczono do glosowania, wiec nawet trudno stwierdzic czy jest popularna czy nie jest. Sadzac po sprzedazy jest calkiem popularna, sadzac po ocenie na Rebelu, miala szanse na powazne miejsce. Ale lepiej bylo jej nie wlaczyc do konkursu a wlaczyc "303"? Mnie osobiscie ta nagroda do niczego nie jest potrzebna, bo Boze Igrzysko bylo pierwsza i ostatnia naszą gra skierowaną wylacznie na polski rynek. Naklad sie praktycznie sprzedal, polskie nagrody nas nie interesują. Porownywanie nagrody Adamsa do tej, o ktorej mowimy, to spore naduzycie. Mam wrecz wrazenie, ze mozna by to nazwac pisaniem strasznych farmazonow.
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
- Arteusz
- Praetor
- Posty: 3144
- Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
- Lokalizacja: Kielce
- Been thanked: 1 time
Ubawiłem się po pachy. :rotfl: :rotfl: :rotfl:Comandante pisze:Glosowanie na gry jest zupelnie bez sensu. Nagradzac trzeba inicjatywy. Dzialanie.
Mam inicjatywę na wydanie gry. Nawet próbuję coś działać w tym kierunku. Rozumiem że nagrodzisz mnie jakoś. Bo przecież sama gra fizycznie cię nie interesuje. :wall:
I to że jakaś gra się wyprzedała nie oznacza od razu, że jest dobra. To żaden argument i nie mam tu na myśli God's Playground, bo to dobra gra choć znam osoby którym kompletnie się nie podobała, ale kupiły z różnych względów (reklama, "prestiż" posiadania itp.). Monopoly też się świetnie sprzedaje.
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
- Comandante
- General de División
- Posty: 3012
- Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
- Lokalizacja: Verulamium
- Been thanked: 3 times
Chyba inaczej rozumiemy slowo "inicjatywa" Arteuszu albo mowimy innymi jezykami bo konstrukcja "mam inicjatywę na wydanie gry" jest dla mnie zupelnie nie zrozumiala. Wyjasnij szerzej co masz na mysli, to Ci odpowiem, tak jak na to z pewnością zaslugujesz.
Jesli chodzi Ci o to, ze masz "pomysl" albo "ochote" to niezupelnie jest to, co ja mam na mysli piszac "inicjatywa", zwlaszcza, ze dodaję, ze chodzi o DZIALANIE a nie chęć dzialania.
Wydaj te gre w formie P&P, dostepna darmowo online to wtedy uznam to za inicjatywe wartą pochwaly i byc moze nagrody.
Inicjatywą moze byc wydanie gry - np. Raclawice, to jest szczytna inicjatywa wydania gry, wlasnym sumptem i wbrew powszechemu nurtowi wydawania gier miałkich ale ładnych. Taką inicjatywą bedzie wydanie kazdej gry wojennej (np. Orla i Gwiazdy) ale tez Raleena walka z wiatrakami, zeby zebrach chetnych na Ostrolekę. Zulusa Orzel Morski ale tez Oziego Price of Honour (bo to pierwsza gra o Wrzesniu, ktora ma TAKIE noty!), sklep Wargamera, Andiego darmowe tlumaczenia gier, konwent Grenadier i wszelkie Manewry Strategow, wspomniane wydawanie Weterana, prowadzenie forum tego i innych. Malo Wam inicjatyw, ktore warto nagrodzic? Musicie koniecznie glosowac na gry? Przeciez IPN mozna bylo nagrodzic wlasnie za dzialalnosc na niwie edukacyjnej a nie za wydanie "303". Zalewskiemu dal bym nagrode za Atlas Kampanii Wrzesniowej!
Taka nagroda dawalaby nie tylko prestiz ale rowniez jednoczylaby srodowisko. Bo nagrodzony musialby wykazac klase, dziekujac za nagrode i zyczac powodzenia innym, z ktorymi wspolnie buduje rynek. A glosowanie na konkretne gry to niekonczonce sie przepychanki, w ktorych zawsze mozna dopatrywac sie komercyjnego wymiaru.
Oczywiscie - ja juz uslyszalem, ze taką nagrodę moge sobie sam wymyslic i ufundować. I szczerze mowiac, mysle o tym. Sadze nawet, ze stac mnie na to, zeby ufundowac zwyciezcy rodzaj nagrody czy stypendium. Nie mam tylko czasu zajmowac sie prowadzeniem administracji.
Jesli chodzi Ci o to, ze masz "pomysl" albo "ochote" to niezupelnie jest to, co ja mam na mysli piszac "inicjatywa", zwlaszcza, ze dodaję, ze chodzi o DZIALANIE a nie chęć dzialania.
Wydaj te gre w formie P&P, dostepna darmowo online to wtedy uznam to za inicjatywe wartą pochwaly i byc moze nagrody.
Inicjatywą moze byc wydanie gry - np. Raclawice, to jest szczytna inicjatywa wydania gry, wlasnym sumptem i wbrew powszechemu nurtowi wydawania gier miałkich ale ładnych. Taką inicjatywą bedzie wydanie kazdej gry wojennej (np. Orla i Gwiazdy) ale tez Raleena walka z wiatrakami, zeby zebrach chetnych na Ostrolekę. Zulusa Orzel Morski ale tez Oziego Price of Honour (bo to pierwsza gra o Wrzesniu, ktora ma TAKIE noty!), sklep Wargamera, Andiego darmowe tlumaczenia gier, konwent Grenadier i wszelkie Manewry Strategow, wspomniane wydawanie Weterana, prowadzenie forum tego i innych. Malo Wam inicjatyw, ktore warto nagrodzic? Musicie koniecznie glosowac na gry? Przeciez IPN mozna bylo nagrodzic wlasnie za dzialalnosc na niwie edukacyjnej a nie za wydanie "303". Zalewskiemu dal bym nagrode za Atlas Kampanii Wrzesniowej!
Taka nagroda dawalaby nie tylko prestiz ale rowniez jednoczylaby srodowisko. Bo nagrodzony musialby wykazac klase, dziekujac za nagrode i zyczac powodzenia innym, z ktorymi wspolnie buduje rynek. A glosowanie na konkretne gry to niekonczonce sie przepychanki, w ktorych zawsze mozna dopatrywac sie komercyjnego wymiaru.
Oczywiscie - ja juz uslyszalem, ze taką nagrodę moge sobie sam wymyslic i ufundować. I szczerze mowiac, mysle o tym. Sadze nawet, ze stac mnie na to, zeby ufundowac zwyciezcy rodzaj nagrody czy stypendium. Nie mam tylko czasu zajmowac sie prowadzeniem administracji.
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
- Teufel
- Legatus Legionis
- Posty: 2426
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
- Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 55 times
Comandante - G.W.R. i nagroda Ch.R.A traktują o identycznej tematyce i nagradzają identyczne tematycznie gry. Rozumiem, że taka analogia jest mimo to bez sensu wg. Ciebie?
Ostatnio zmieniony niedziela, 10 kwietnia 2011, 13:32 przez Teufel, łącznie zmieniany 1 raz.
Legiony i ja mamy się dobrze.
- Comandante
- General de División
- Posty: 3012
- Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
- Lokalizacja: Verulamium
- Been thanked: 3 times
- Comandante
- General de División
- Posty: 3012
- Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
- Lokalizacja: Verulamium
- Been thanked: 3 times
Cyt. Odiego z forum g-p.pl:
"W poprzedniej edycji plebiscytu brała udział gra God's Playground. Kapituła uznała, iż Boże Igrzysko jest po prostu wydaniem polskim GP, a wprowadzone zmiany są zbyt małe aby można było uznać BI za zupełnie nową grę, i tym samym dopuścić do konkursu. Podobnie CoH:Price of Honour - nie mogło zostać dopuszczone do konkursu ze względu na fakt, iż jest to niesamodzielny dodatek."
Jak rozumiem, to ta gra juz brala udzial w poprzedniej edycji??? Ale w wersji angielskiej??? I teraz sa pretensje, ze Kapitula nie wlaczyla jej do konkursu w wersji polskiej?? Hmmm.
"W poprzedniej edycji plebiscytu brała udział gra God's Playground. Kapituła uznała, iż Boże Igrzysko jest po prostu wydaniem polskim GP, a wprowadzone zmiany są zbyt małe aby można było uznać BI za zupełnie nową grę, i tym samym dopuścić do konkursu. Podobnie CoH:Price of Honour - nie mogło zostać dopuszczone do konkursu ze względu na fakt, iż jest to niesamodzielny dodatek."
Jak rozumiem, to ta gra juz brala udzial w poprzedniej edycji??? Ale w wersji angielskiej??? I teraz sa pretensje, ze Kapitula nie wlaczyla jej do konkursu w wersji polskiej?? Hmmm.
Ostatnio zmieniony niedziela, 10 kwietnia 2011, 14:42 przez miras23, łącznie zmieniany 1 raz.
- Comandante
- General de División
- Posty: 3012
- Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
- Lokalizacja: Verulamium
- Been thanked: 3 times
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43397
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Kapituła nie włączyła gry do konkursu z tego powodu, że żadna gra nie może brać udziału dwa razy w konkursie, a polskie wydanie prawie niczym nie różniło się w sensie merytorycznym od zagranicznego. W 2009 r. nikt nie zapewniał LDP, że jak zgłoszą w jednym roku grę w wersji zachodniej, to w następnym roku będą ją mogli zgłosić w wersji spolszczonej. Nikt nie był też zainteresowany dyskusją o tych kwestiach rok temu.miras23 pisze:Jak rozumiem, to ta gra juz brala udzial w poprzedniej edycji??? Ale w wersji angielskiej??? I teraz sa pretensje, ze Kapitula nie wlaczyla jej do konkursu w wersji polskiej?? Hmmm.
Było to już dyskutowane w tym dziale obszernie, zanim rozpoczęło się głosowanie.
Niestety coraz bardziej mam wrażenie, że część wypowiedzi Comendante ma na celu głównie robienie szumu wokół swojego wydawnictwa, a nie merytoryczną dyskusję.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Cale szczescie, ze nie wlaczyla. Co by bylo gdyby powstala teraz wersja rosyjska/mongolska/chinska gry 303 z modyfikacja zasad dla 13 i 3/4 graczy plus dodatkowe dwie plansze...Raleen pisze:Kapituła nie włączyła gry do konkursu z tego powodu, że żadna gra nie może brać udziału dwa razy w konkursie, a polskie wydanie prawie niczym nie różniło się w sensie merytorycznym od zagranicznego.miras23 pisze:Jak rozumiem, to ta gra juz brala udzial w poprzedniej edycji??? Ale w wersji angielskiej??? I teraz sa pretensje, ze Kapitula nie wlaczyla jej do konkursu w wersji polskiej?? Hmmm.
Ostatnio zmieniony niedziela, 10 kwietnia 2011, 16:05 przez miras23, łącznie zmieniany 1 raz.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43397
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Dokładnie, a dodam, że "303" ma już poza wersją angielską np. wersję czeską, więc sprawa nie jest wcale abstrakcyjna.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Comandante
- General de División
- Posty: 3012
- Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
- Lokalizacja: Verulamium
- Been thanked: 3 times
Masz takie wrazenie, bo nie zgadzasz sie z moimi pogladami. A do czego w koncu sluza fora, jesli nie do wymiany mysli i pogladow?Raleen pisze:Niestety coraz bardziej mam wrażenie, że część wypowiedzi Comendante ma na celu głównie robienie szumu wokół swojego wydawnictwa, a nie merytoryczną dyskusję.
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Wszystkie prawa zastrzeżone.