Konwój do Kłajpedy
- jimmor
- Adjudant Commandant
- Posty: 1901
- Rejestracja: sobota, 3 marca 2007, 18:39
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 194 times
- Been thanked: 478 times
- Kontakt:
Konwój do Kłajpedy
Ponieważ projekt wydawniczy T9A szlag trafił a natura nie cierpi próżni zacząłem się zastanawiać nad stworzeniem gry historyczno/futurystycznej dziejącej się na naszym Bałtyku. Scenariusz: Rosja wykorzystując agentów wpływu podburza jednocześnie litewskich nacjonalistów i mniejszości narodowe na Litwie, "zielone ludziki" ogłaszają powstanie "Wschodniopolskiej Republiki Ludowej", Białoruś spieszy jej na pomoc a Rosja ogłasza zamknięcie Bałtyku i przestrzeni powietrznej pomiędzy Kaliningradem a Petersburgiem. NATO decyduje się przerzucić na Litwę "szpicę" drogą morską, eliminując jeżeli zajdzie taka potrzeba przy użyciu ataków powietrznych jakiekolwiek zagrożenie dla konwoju ze strony Okręgu Kaliningradzkiego. Pierwsza kwestia, która mnie zastanawia to to czy tak sformułowany temat daje materiał na grę dla dwóch osób, czy od razu zacząć myśleć jak z tego zrobić jakiś produkt dla jednego gracza... I czy produkt dla jednego gracza ma sens (Rosję sterowałaby w takim układzie talia kart zdarzeń)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43386
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3948 times
- Been thanked: 2515 times
- Kontakt:
Re: Konwój do Kłajpedy
Temat ciekawy, na swój sposób egzotyczny i na czasie...
Czy da się z tego zrobić rozgrywkę dwuosobową? Musisz się zastanowić nad celami stron, tym jakie decyzje będą mieć do podjęcia w grze i balansem. W zależności od tego jak wypadną odpowiedzi na te pytania, wyjdzie Ci czy taką grę możesz zrobić jako dwuosobową czy lepiej pokusić się o jednoosobową. Gry jednoosobowe też są popularne i stanowią liczący się segment planszówek, chociaż oczywiście nie są tak popularne jak dwuosobówki. Natomiast niektóre tytuły są robione w ten sposób, że do gry dwuosobowej dodawany jest wariant na jednego gracza.
Czy da się z tego zrobić rozgrywkę dwuosobową? Musisz się zastanowić nad celami stron, tym jakie decyzje będą mieć do podjęcia w grze i balansem. W zależności od tego jak wypadną odpowiedzi na te pytania, wyjdzie Ci czy taką grę możesz zrobić jako dwuosobową czy lepiej pokusić się o jednoosobową. Gry jednoosobowe też są popularne i stanowią liczący się segment planszówek, chociaż oczywiście nie są tak popularne jak dwuosobówki. Natomiast niektóre tytuły są robione w ten sposób, że do gry dwuosobowej dodawany jest wariant na jednego gracza.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
-
- Lieutenant
- Posty: 509
- Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2018, 20:00
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 104 times
Re: Konwój do Kłajpedy
Nie znam obecnych realiów rejonu, ale czy to ma jakieś umocowanie w rzeczywistości? Na ile pamięcią sięgam, to natknąłem się na wskazówki, że jedynie Śląsk wykazywał jakieś ciągoty ku autonomii i trochę Pomorze sądząc z młodzieńczej "działalności" obecnie byłego premiera.
Czy dobrze rozumiem, że gra koncentruje się na działaniach morskich? Jeśli ma być bardziej taktyczna, w stylu Harpoon, gdzie rozgrywa się bitwy z wyróżnionymi jednostkami, to myślę można olać warstwę tła historycznego i zrobić pulę hipotetycznych scenariuszy, niekoniecznie na kanwie WW3 i niekoniecznie na Bałtyku, takie "what if" np.
- transport wojsk NATO do kraju/krajów leżących nad Bałtykiem, Rosja chce go zablokować, kapitanowie okrętów pierwotnie mają się strzelać ostrzegawczo, ale może komuś puszczą nerwy...
- cel: zniszczyć Gazociąg Północny (tu można użyć nadal leżącą na dnie broń chemiczną jako przeszkadzajkę; dużą rolę gra też aspekt ekologiczny)
- Polska flota w tropikach: udział w zwalczaniu piratów np. somalijskich, czy w rejonie południowej Azji, mogą być wzmocnieni posowieckim sprzętem
- wyścig po zatopioną Bursztynową Komnatę, cel na tyle prestiżowy, że można się postrzelać, ale wojny o to nie będzie; siły dostępne w jakiś losowy sposób wchodzą do bitwy
- polski plan Z, co by było gdybyśmy mieli budżet od wujka Sama na (prawie) wszystko; właściwie mogą być faktycznie kupowane oddziały z jakiejś puli punktów
- udział polskiego kontyngentu morskiego w obronie Tajwanu przed chińską inwazją
- symulacja konfliktu z Rosją przy obecnym stanie polskiej floty, ew. co realnie da się dobudować na czas
A jeśli ma być to bardziej strategicznie, że flota to żeton, to szczerze nie widzę sensu koncentrować się na morzu, bo gros działań odbędzie się na lądzie.
- jimmor
- Adjudant Commandant
- Posty: 1901
- Rejestracja: sobota, 3 marca 2007, 18:39
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 194 times
- Been thanked: 478 times
- Kontakt:
Re: Konwój do Kłajpedy
Ta republika nie zostałaby powołana na terenach polskich a litewskich. Były przynajmniej dwie próby powołania takiego potworka:Ogmios pisze: ↑piątek, 26 lutego 2021, 15:57Nie znam obecnych realiów rejonu, ale czy to ma jakieś umocowanie w rzeczywistości? Na ile pamięcią sięgam, to natknąłem się na wskazówki, że jedynie Śląsk wykazywał jakieś ciągoty ku autonomii i trochę Pomorze sądząc z młodzieńczej "działalności" obecnie byłego premiera.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wschodnio ... _Radziecka
https://pl.wikipedia.org/wiki/Polski_Kr ... rytorialny
- jimmor
- Adjudant Commandant
- Posty: 1901
- Rejestracja: sobota, 3 marca 2007, 18:39
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 194 times
- Been thanked: 478 times
- Kontakt:
Re: Konwój do Kłajpedy
Będą miały biało-czerwone opaski. Ale WpRL wsparcia udzieli ojciec bratniego narodu:
Z terenu Grodzieńszczyzny wyruszą "ochotnicy", by bronić Polaków przez "litewskimi faszystami". Pojawią się też zapewne jakieś grupy "polskich patriotów" z Białegostoku, można nawet trafić się kilku odzianych w mundury 11 Batalionu Piechoty Lekkiej. Wszystko to spowoduje, że Litwa kategorycznie odmówi zgody na wkroczenie sił NATO z terenu Polski i zażąda przysłania VJTF do Kłajpedy. Jednocześnie Szwecja wzywając wszystkie strony do zachowania pokoju kategorycznie odmówi NATO udostępnienia swojej przestrzeni powietrznej o bazach nie wspominając. Rosja poprze te postulaty ogłaszając zamknięcie Bałtyku i przestrzeni powietrznej na krajami bałtyckimi w celu "umożliwienia deeskalacji napięć w regionie"...
Z terenu Grodzieńszczyzny wyruszą "ochotnicy", by bronić Polaków przez "litewskimi faszystami". Pojawią się też zapewne jakieś grupy "polskich patriotów" z Białegostoku, można nawet trafić się kilku odzianych w mundury 11 Batalionu Piechoty Lekkiej. Wszystko to spowoduje, że Litwa kategorycznie odmówi zgody na wkroczenie sił NATO z terenu Polski i zażąda przysłania VJTF do Kłajpedy. Jednocześnie Szwecja wzywając wszystkie strony do zachowania pokoju kategorycznie odmówi NATO udostępnienia swojej przestrzeni powietrznej o bazach nie wspominając. Rosja poprze te postulaty ogłaszając zamknięcie Bałtyku i przestrzeni powietrznej na krajami bałtyckimi w celu "umożliwienia deeskalacji napięć w regionie"...
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43386
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3948 times
- Been thanked: 2515 times
- Kontakt:
Re: Konwój do Kłajpedy
Rosja poprze te postulaty ogłaszając zamknięcie Bałtyku i przestrzeni powietrznej na krajami bałtyckimi w celu "umożliwienia deeskalacji napięć w regionie"...
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- farmer
- Lieutenant
- Posty: 534
- Rejestracja: niedziela, 4 czerwca 2006, 12:47
- Has thanked: 308 times
- Been thanked: 74 times
Re: Konwój do Kłajpedy
Tło quasi-historyczne zaczyna brzmieć interesująco .
Odgrzewając jednak pytanie Ogmiosa, to jak miałaby wyglądać (z grubsza) rozgrywka?
Same karty? Karty i mapa? Żetony i mapa? Żetony, karty i mapa?
Skala? Pojedyncze okręty, floty?
Koncentracja na działaniach morskich, czy bardziej ogólna?
Sama walka? Walka i gospodarka? Walka i polityka? Walka, gospodatka i polityka?
Orientacyjny/planowany czas gry (filler na 15-30 minut, pełnowymiarowe kilka godzin czy też monster-kampoania na kilka dni)?
pozdr,
farm
Odgrzewając jednak pytanie Ogmiosa, to jak miałaby wyglądać (z grubsza) rozgrywka?
Same karty? Karty i mapa? Żetony i mapa? Żetony, karty i mapa?
Skala? Pojedyncze okręty, floty?
Koncentracja na działaniach morskich, czy bardziej ogólna?
Sama walka? Walka i gospodarka? Walka i polityka? Walka, gospodatka i polityka?
Orientacyjny/planowany czas gry (filler na 15-30 minut, pełnowymiarowe kilka godzin czy też monster-kampoania na kilka dni)?
pozdr,
farm
Chcesz pokoju, szykuj się do wojny...
- jimmor
- Adjudant Commandant
- Posty: 1901
- Rejestracja: sobota, 3 marca 2007, 18:39
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 194 times
- Been thanked: 478 times
- Kontakt:
Re: Konwój do Kłajpedy
Pierwsza koncepcja to karty i plansza. Na początku rozgrywki Gracz (NATO) przygotuje siły swoje siły. Chciałbym uzyskać efekt, gdzie już na tym etapie można zaplanować różne strategie przełamania blokady - od stworzenia silnego zespołu okrętów z osłoną lotniczą po zdławienie OK kilkoma falami Tomahawków. Celem będzie doprowadzenie konwoju do Kłajpedy w określonym czasie.
Okręg Kaliningradzki (jeżeli zdecyduję się na wariant solo) byłby reprezentowany przez talię kart. Albo raczej kilka talii - pierwsza odpowiadałaby za zmianę warunków brzegowych na początku rozgrywki. Karty typu "Wydłużony zasięg S400", "Aktywowana zagroda minowa w zachodnim Bałtyku". Druga odpowiadałaby za aktywne przeciwdziałania OK, co turę by była dociągana nowa karta "Uderzenie rakietowe na Łask". Trzecia byłyby to karty zdarzeń Konwoju i byłyby dociągane w miarę osiągania przez konwój kolejnych pól. "Stopień wyzwania" każdej kart mógłby zależeć od stopnia zniszczenia infrastruktury Kaliningradu, środków zainwestowanych w przeciwdziałanie, a także w przypadku konwoju odległości od Kaliningradu i szybkości poruszania się...
Taki wstępny szkic...
Okręg Kaliningradzki (jeżeli zdecyduję się na wariant solo) byłby reprezentowany przez talię kart. Albo raczej kilka talii - pierwsza odpowiadałaby za zmianę warunków brzegowych na początku rozgrywki. Karty typu "Wydłużony zasięg S400", "Aktywowana zagroda minowa w zachodnim Bałtyku". Druga odpowiadałaby za aktywne przeciwdziałania OK, co turę by była dociągana nowa karta "Uderzenie rakietowe na Łask". Trzecia byłyby to karty zdarzeń Konwoju i byłyby dociągane w miarę osiągania przez konwój kolejnych pól. "Stopień wyzwania" każdej kart mógłby zależeć od stopnia zniszczenia infrastruktury Kaliningradu, środków zainwestowanych w przeciwdziałanie, a także w przypadku konwoju odległości od Kaliningradu i szybkości poruszania się...
Taki wstępny szkic...
- jimmor
- Adjudant Commandant
- Posty: 1901
- Rejestracja: sobota, 3 marca 2007, 18:39
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 194 times
- Been thanked: 478 times
- Kontakt:
Re: Konwój do Kłajpedy
Na razie gromadzę sobie materiały i literaturę... tylko zaczynam się bać, czy mi rzeczywistość nie wyprzedzi fikcji.
https://www.defence24.pl/czy-putin-zdec ... bJ7mG_HM4s
https://www.defence24.pl/czy-putin-zdec ... bJ7mG_HM4s