Podzielone królestwo

[Topolożek]

Wraz z kolegą zacząłem przygotowywać grę "Podzielone królestwo'' o rozbiciu dzielnicowym. W grze gracz w swojej turze wykonuje dwie akcje (duże akcje) spośród: kupno karty z rynku, sprzedaż karty z ręki lub stołu, zagranie karty na stół i aktywacja postaci. Aktywacja postaci polega na wykonaniu po jednej operacji (małej akcji) z każdej karty postaci na stole spośród dostępnych dla danej postaci. W grze dysponujemy sześcioma "surowcami'' - poparciem Kościoła, poparciem rycerstwa poszczególnych prowincji (Małopolski, Wielkopolski, Śląska i Mazowsza-Kujaw z ziemiami sieradzką i łęczycką) oraz pieniędzmi. Oprócz tego jest jeszcze ziemia. Przy zagraniu karty Piasta przejmuje on odpowiadającą mu dzielnicę. Zwyciężamy automatycznym zwycięstwem na cztery różne sposoby: religijnym związanym z poparciem Kościoła, rycerskim związanym z poparciem rycerstwa, finansowym związanym z pieniędzmi oraz królewskim związanym z ziemią. Każdy warunek zwycięstwa jest początkowo nieaktywny, a aktywuje się po odpowiednim wydarzeniu specjalnym: zwycięstwo religijne po kanonizacji św. Stanisława, rycerskie po turnieju rycerskim, królewskie po odpowiedniej kronice (wielkopolskiej, Mierzwy, śląsko-polskiej) umożliwiającej koronację w Gnieźnie, Krakowie lub Wrocławiu (niehistorycznej), jak ma ktoś propozycje na wydarzenie specjalne, po którym można wygrać finansowo, to proszę się nimi podzielić. Same zasady zajmują jakieś dwie i pół strony Worda. Poza tym opis niektórych kart zajął mi dodatkową stronę i brakuje mi planszy. Kolega przysłał mi taki oto opis planszy:
z. krakowska - wagi 7,
z. sandomierska, poznańska, kaliska - wagi 6,
Pomorze Gdańskie - wagi 5,
Pomorze Zachodnie - wagi 3,
z. brzeska, inowrocławska, płocka, czerska, rawska i wrocławska - wagi 2,
z. dobrzyńska, łęczycka, sieradzka, cieszyńska, raciborska, opolska, bytomska, legnicka, jaworska, głogowska, żagańska, ścinawska, oleśnicka, lubuska i santocka - wagi 1,

Byłbym wdzięczny za sugestie dotyczące wag zwłaszcza na Mazowszu-Kujawach. Póki co każda prowincja ma wagę 13, ale jak dla mnie nie muszą mieć równych wag.
W kartach postaci chcieliśmy mieć 82 Piastów w tym 48 śląskich, stąd przydaliby się jacyś urzędnicy z pozostałych prowincji.

[Karel W.F.M. Doorman]

Chętnie przeczytam zasady i grę przetestuje. Wyśle priwem adres mejlowy.

Dla mnie Ziemia Krakowska powinna być celem.

[Man of Lowicz (dawniej Lauenburg)]

Dawno temu pracowałem nad czymś bardzo podobnym:
viewtopic.php?p=317023#p317023

Niestety, tamten projekt moim zdaniem się nie udał i go de facto całkiem zarzuciłem, ale gdyby na przykład mogły Wam się przydać jakieś materiały, albo jakiekolwiek inne wsparcie, to czujcie się swobodnie by korzystać!

Widzę że bardzo dawno nic tam nie wrzucałem. Tutaj więc jest dysk z wszystkimi plikami jakie wtedy zrobiłem, w tym na przykład kartami wydarzeń: https://drive.google.com/drive/folders/ ... p9_AKudBhA

[Man of Lowicz (dawniej Lauenburg)]

jak ma ktoś propozycje na wydarzenie specjalne, po którym można wygrać finansowo, to proszę się nimi podzielić.

Dość oczywistym typem wydaje się początek kolonizacji na prawie niemieckim, dotarcie do Polski prawa magdeburskiego?

[Karel W.F.M. Doorman]

Sprowadzenie mnichów z cis-tertium. Np. Owi mnisi budowali minę w Bochni.

Sprowadzenie gwarków walońskich.

Żydowscy bankierzy.

[Raleen]

Okres rozbicia dzielnicowe jest chyba ulubionym jeśli chodzi o projektowanie gier wieloosobowych u nas i rzekłbym z angielska - defaultowym, więc nie dziwię się, że po niego sięgnąłeś. Co do pierwszej akcji, widzę tam taki dość abstrakcyjny mechanizm, być może ciekawy, ale nie wiem na ile mający związek z historią. Jeśli chodzi o podział Królestwa na ziemie, cały problem polega na tym, że on trochę ewoluował, co było pochodną tego, że niektóre prowincje ulegały dalszym podziałom itd. Ta zmienność (bo to nie było też tak, że dana prowincja miała stale tą samą dynastię), stanowi wyzwanie.

ziemie krakowska i poznańska - wagi 8,
z. kaliska i sandomierska - wagi 5,
z. brzeska, płocka, czerska, łęczycka, sieradzka i wrocławska - wagi 2
z. dobrzańska, inowrocławska, rawska, cieszyńska, raciborska, opolska, bytomska, legnicka, jaworska, głogowska, żagańska, ścinawska, oleśnicka, lubuska - wagi 1.

Tam oczywiście powinna być ziemia dobrzyńska, nie dobrzańska, jeśli to jest to co mam na myśli.
Jeśli Ci się w miarę sumuje prowincjami, to dobrze, natomiast Kujawy dość długo były osobno od Mazowsza.
Brakuje Ci też Pomorza Gdańskiego, gdzie przez większość tego okresu władała lokalna dynastia wywodząca się od Sobiesława (zwłaszcza wart wspomnienia jest jej wybitny przedstawiciel - książę Świętopełk).

[Karel W.F.M. Doorman]

Świętopełk II w końcu dogadał się z Przemysłem II. Ale Pomorze jako osobny obszar wpływów brandenburskich i wielkopolskich być powinien.
PS. Kujawy to Mazowsze po mitozie. Kazimierz Kujawski, tato Karła Władka był synem chyba Konrada Szalonego pseudo Mazowiecki.

[Raleen]

Wszystko zależy w jakiej fazie rozbicia dzielnicowego zostanie umiejscowiona gra, bo to był wbrew pozorom dość długi okres, ponad półtora stulecia.

[Karel W.F.M. Doorman]

Prawda, ale fajnie byłoby zacząć od Wygnańca.

[Topolożek]

Dziękuję za odpowiedzi. Poprawiłem liczbę Piastów, wcześniej wkradli się do niej Jan Scholastyk i Bolko Mały, którzy się nie rządzili przed 1320. Zmieniłem wagi ziem. Nie będę cytował, odniosę się po kolei.
1. Ziemia krakowska ma maksymalną wagę. Do koronacji potrzeba połowy królestwa tj. łącznej wagi ziem 26, bez z. krakowskiej może być ciężko tyle uzbierać.
2. Przeglądałem kiedyś Twoją Koronę Królestwa Polskiego oraz Koronę Piastów Odokara. Może sobie je odświeżę.
3. Dzięki za propozycje, początek kolonizacji na prawie niemieckim odpada, gdyż kolonizacja na prawie niemieckim jest jedną z operacji (małych akcji) dostępnych na kartach postaci.
4. Podobnie cystersi - fundacja klasztoru jest inną operacją. Sam myślałem o statucie kaliskim, ale póki co gwarkowie walońscy wygrywają, żydowscy bankierzy to trochę związani ze statutem kaliskim. Rozważam też wprowadzenie grosza praskiego.
5. Proces podziału ziem jest moim zdaniem ciekawszy od procesu jednoczenia. Stąd potrzebny dość długi okres gry (1138-1320), a za długim okresem gry idzie abstrakcja. Niektóre ziemie nie były dzielone stąd pomysł, żeby nadać wagi poszczególnym ziemiom. Poprawiłem ziemię dobrzyńską. Wspólna prowincja Mazowsza i Kujaw oznacza, że mają wspólne poparcie rycerstwa oraz wspólnie walczą, jeśli są u jednego gracza. Dodałem Pomorze Gdańskie i Pomorze Zachodnie. Myślałem, żeby występowały one jako państwa do sojuszu i dodatkowo dające zniżkę do warunku na koronację.
6. Brandenburgia najpierw musi przejąć Lubusz, a potem Santok zanim pomyśli o Pomorzu Gdańskim.
7. Jest 12 Piastów, którzy odrywają Kujawy od Mazowsza, dla porównania odrywających Górny Śląsk od Dolnego jest 20, a ziemię sandomierską od krakowskiej 5, a kaliską od poznańskiej tylko 3.
8. Będzie Wygnaniec, raczej na zwykłych zasadach, więc nie gwarantuję, że na początku.

[Karel W.F.M. Doorman]

Ziemia sandomierska została wydumana już w niby-testamencie Bolesława kniazia z krzywą twarzą. Absolutnie nie wypączkowała z Dzielnicy Senioralnej. Kniaź Henryk, ten znany rycerz i krzyżowiec, obraziłby się.

A propos zdarzeń o charakterze finansowym, to - obok lokacji miast na prawie niemieckim (w zasadzie inna forma organizacyjna osady, miasta istniały znacznie wcześniej, patrz np. Okoł pod Wawelem) - cystersi stanowili drugi z najważniejszych czynników gospodarko-twórczych. Znane przez nich know-how to patent nie tylko na uprawę ziemi. Za Henryka VIII - tego angielskiego grubasa-seksmaniaka - rozwalono filię klasztoru cysterskiego w Laskilll, w której cystersi już w XV wieku wyrabiali surówkę żelaza metodami "wynalezionymi" ponownie w XVIII wieku.