AWu pisze:Może inna kwestia jest taka, że mam te książki na świeżo (czytałem Plewczyńskiego pierwszy raz rok temu) a wy to pamiętacie z lat 90 tych jako perłę na rynku.
A może być i tak. Gdy kupowałem, nic innego na rynku w tym zakresie nie było.
AWu pisze:Od siebie zdecydowanie polecam Turnbulla "Wojny złotego wieku". Ale to lekka przekrojówka.
Mam, czytałem, zaraz po przeczytaniu ostatniej strony zapomniałem. Po czym generalnie oduczyłem się kupowania książek przekrojowych.
Antioch Seleucyda pisze:Chyba nikt nie wspomniał, ale też jest książka wyd. Inforteditions "Wojny Włoskie". Sporo walczyli we Włoszech.
Wypada zgodzić się z Cisza - książka dobra, ale okres późniejszy, niż zadany temat