Dowództwo polskie (nr 23)
Dowództwo polskie (nr 23)
W mojej okolicy pojawił się już zestaw z Polskim Dowództwem. Od razu go kupiłem, mam już zestaw polskiej piechoty z HAT-a więc zależało mi najbardziej na radiostacjach których tam nie było. Po powrocie do domu otwieram opakowanie i ku mojemu zdziwieniu znajduję wewnątrz figurki w sześciu pozach 3x Ur, 3x Lornetka, 3x Oficer, 3x Granatnik, 4x Ładowniczy do granatnika, 2x Radiostacja. Odnoszę wrażenie że mam o ładowniczego za dużo i o radiostację za mało. Czy ktoś z was taż ma taki problem? I czy wiecie co z nim zrobić? Empik reklamacji nie przyjął bo przecież ilość elementów jest prawidłowa.
Zdjęcia: https://plus.google.com/109905217057235 ... UNXtA8uhsh
Recenzja modeli na Portalu Strategie:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=130
Zdjęcia: https://plus.google.com/109905217057235 ... UNXtA8uhsh
Recenzja modeli na Portalu Strategie:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=130
Odważni nie żyją wiecznie, ostrożni nie żyją w ogóle...
- Bormac
- Adjudant
- Posty: 240
- Rejestracja: niedziela, 24 września 2006, 23:43
- Lokalizacja: Gdańsk
- Been thanked: 7 times
Re: Dowództwo Polskie
Wygląda na to, że podczas pakowania zestawów figurek ktoś rzucał kostką, bo u mnie na całość składa się:
4 oficerów z Visem
4 podoficerów z lornetką i Mauserem
3 strzelców Ura
3 radiowców
2 z granatnikiem
2 amunicyjnych od granatnika.
Globalna liczba pasuje, ale wydaje mi się, że powinno być po 3 sztuki każdej figurki.
4 oficerów z Visem
4 podoficerów z lornetką i Mauserem
3 strzelców Ura
3 radiowców
2 z granatnikiem
2 amunicyjnych od granatnika.
Globalna liczba pasuje, ale wydaje mi się, że powinno być po 3 sztuki każdej figurki.
"If you are going through hell, keep going."
Winston Churchill
Winston Churchill
Re: Dowództwo Polskie
Znaczy si, random faktor in ekszyn!
Ale ogólnie jest wesoło, rzec można nawet - charaszo!
Radujmy się więc naszą rodzimą figurkowością, skorośmy do niej dożyli...
Ale ogólnie jest wesoło, rzec można nawet - charaszo!
Radujmy się więc naszą rodzimą figurkowością, skorośmy do niej dożyli...
- psborsuk
- Lieutenant-Adjudant-Major
- Posty: 687
- Rejestracja: czwartek, 8 września 2011, 22:43
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 49 times
- Been thanked: 32 times
Re: Dowództwo Polskie
Kupiłem jedno opakowanie, i mam taką samą konfiguracją jak Bormac A ponieważ czytałem, że inni mają inne rozłożenie, uznaję to za mniej lub bardziej celowe, i jest to mówiąc delikatnie denerwujące. Ciekawe, że w żadnym zestawie nie było nadmiaru ppanców czy moździerzy.
Pisał ktoś w tej sprawie do wydawcy? (pisanie na stronie czy FB nic nie daje, albo ignorują - FB - albo skasują - portal... )
Pisał ktoś w tej sprawie do wydawcy? (pisanie na stronie czy FB nic nie daje, albo ignorują - FB - albo skasują - portal... )
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 411
- Rejestracja: piątek, 29 sierpnia 2014, 12:11
- Has thanked: 150 times
- Been thanked: 23 times
Re: Dowództwo Polskie
Ja kupiłem akurat jak ma być.
Ale to bardzo nieładnie ze strony FtF, a już zwłaszcza kasowanie zamiast "przepraszam" jest karygodne.
Nie podoba mi się też tendencja do zmniejszania liczby figur. W zestawach piechoty jest po 24, dowództwo niemieckie miało 21, to czemu polskie ma tylko 18 - nieładnie.
Ale to bardzo nieładnie ze strony FtF, a już zwłaszcza kasowanie zamiast "przepraszam" jest karygodne.
Nie podoba mi się też tendencja do zmniejszania liczby figur. W zestawach piechoty jest po 24, dowództwo niemieckie miało 21, to czemu polskie ma tylko 18 - nieładnie.
Kiedy drzewa padają, i pni wycieka żywica jak krew - Janusz Reichel - Czorsztyn '91 https://www.youtube.com/watch?v=7cdP1fm4VjM
-
- Sergent
- Posty: 101
- Rejestracja: poniedziałek, 29 lipca 2013, 12:16
- Been thanked: 1 time
Re: Dowództwo Polskie
Ja kupiłem 2 zestawy - w jednym było po 3 wszystkich wzorów, a w drugim tak jak wyżej, czyli tylko 2 z granatnikami i 2 ładowniczych, za to po 4 panów z lornetkami i pistoletami. Jak widać ilość poszczególnych figurek nie jest stała, ciekawe tylko od czego zależy.
Na marginesie, mam wrażenie że jakość wykonania jest gorsza od piechoty polskiej. Widać to zwłaszcza na przykładzie strzelca z UR-em, który ma kiepsko odlaną kolbę (momentami wręcz jej nie ma), jest za krótki, ale za to krzywy. Poza tym występują dość wyraźne nadlewki, zwłaszcza na linii łączenia form. Podoba mi się natomiast figurka z lornetką.
Na marginesie, mam wrażenie że jakość wykonania jest gorsza od piechoty polskiej. Widać to zwłaszcza na przykładzie strzelca z UR-em, który ma kiepsko odlaną kolbę (momentami wręcz jej nie ma), jest za krótki, ale za to krzywy. Poza tym występują dość wyraźne nadlewki, zwłaszcza na linii łączenia form. Podoba mi się natomiast figurka z lornetką.
- Bonus
- Sergent
- Posty: 122
- Rejestracja: poniedziałek, 12 października 2009, 07:59
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Dowództwo Polskie
Też uważam ze jakość jest najsłabsza ze wszystkich figurek; kolby, nadlewki, zapadnięte plecy itp.
U mnie zestaw ma:
3 oficerów z Visem
3 podoficerów z lornetką i Mauserem
3 strzelców Ura
4 radiowców
3 z granatnikiem
2 amunicyjnych od granatnika.
Mam wrażenie że to zwykła pomyłka związana z podobną pozą. Tragedii nie ma ale spodziewałem się lepszej jakości i symetrycznego rozkładu modeli.
U mnie zestaw ma:
3 oficerów z Visem
3 podoficerów z lornetką i Mauserem
3 strzelców Ura
4 radiowców
3 z granatnikiem
2 amunicyjnych od granatnika.
Mam wrażenie że to zwykła pomyłka związana z podobną pozą. Tragedii nie ma ale spodziewałem się lepszej jakości i symetrycznego rozkładu modeli.
Deus Le Volt
Re: Dowództwo Polskie
Zakupiłem dwa zestawy i u mnie wszystko w porządku - w obu zestawach wszystkie pozy x3.
Re: Dowództwo Polskie
Napisałem maila do wydawcy, niestety nie mam odpowiedzi ani nawet potwierdzenia ze mail został odczytany, choć sam adres sugerował by że opinie klientów będą respektowane a przynajmniej poddane analizie, przemyśleniu.
Odważni nie żyją wiecznie, ostrożni nie żyją w ogóle...
-
- Sergent-Major
- Posty: 156
- Rejestracja: czwartek, 2 września 2010, 08:55
- Lokalizacja: Księstwo Siewierskie
Re: Dowództwo Polskie
Zestaw dowództwa polskiego zawiera sylwetki bardzo przydatne w grach figurowych, także jako materiał do konwersji.
Celowniczy kb.Ur to ogromnie użyteczna sylwetka ilustrująca ruch taktyczny broni, czyli przesunięcie - zmiana stanowiska ogniowego – na polu walki. Może po minimalnej modyfikacji funkcjonować jako celowniczy rkm wz.28, a nawet strzelec z kb. Wymiary broni są tu chyba sprawą drugorzędną.
Obserwator z lornetką mógłby znakomicie funkcjonować jako etatowy obserwator z pocztu dowódcy plutonu piechoty, gdyby nie buty do jazdy konnej. W tej sytuacji będzie on idealnym zwiadowcą z plutonu zwiadu konnego pułku, a także wysuniętym obserwatorem lub dowódcą działa 75mm wz.02/26 z pułkowego plutonu artylerii piechoty. Bronie jezdne w pułku piechoty posiadały oczywiście hełmy wz.31. Kolejnym możliwym „wcieleniem” tej unikalnej figurki (chyba tylko niemiecki szeregowy-obserwator Matchboxa z uniesioną ręką funkcjonuje podobnie) jest pluton/kompania saperów wszystkich szczebli (zapewne jednostki pozadywizyjne saperów miały tylko czapki polowe). Po zmianie hełmu na Adrian nasz obserwator staje się żołnierzem szwadronu kawalerii lub cyklistów/kolarzy.
Amunicyjny jest figurką uniwersalną w ramach pułku piechoty, i tylko gabaryty skrzynki na amunicję wyróżniają rodzaj broni; może to być moździerz 81mm lub armata ppanc. 37mm wz. 36.
Telefonista to żołnierz potrzebny w sztabie batalionu piechoty lub na SD kompanii. Wymiary telefonu wz.27 byłyby OK., pudełko było jednak niższe – ok. 2mm. Minimalnie wyższe było pudło aparatu wz.36, ale było ono dużo węższe.
Celowniczy granatnika 46mm to również znakomity materiał na konwersję na żołnierza obsługi broni zespołowej polskiego pp, jak też jednostek armii USA, rumuńskiej czy niemieckiej – po zmianie hełmu, rzecz jasna.
Oficer piechoty to standardowa postać, którą można „obniżyć” drogą konwersji do pozycji klęczącej, lub nawet półleżącej (vide pudełko).
Uwaga odnośnie „idealnego” hełmu wz.31. Zarówno niektóre figurki HaT, jak i FtF wzbudzają tu zrozumiałe po części pretensje. Kształt hełmu FtF można poprawić malując kilkoma warstwami farby „gloss” (z połyskiem), która kładzie się grubiej. Na to wystarczy matowe wykończenie. Doskonałym szybkim „zastępnikiem” są też hełmy amerykańskie zestawu US Marines Revella.
Celowniczy kb.Ur to ogromnie użyteczna sylwetka ilustrująca ruch taktyczny broni, czyli przesunięcie - zmiana stanowiska ogniowego – na polu walki. Może po minimalnej modyfikacji funkcjonować jako celowniczy rkm wz.28, a nawet strzelec z kb. Wymiary broni są tu chyba sprawą drugorzędną.
Obserwator z lornetką mógłby znakomicie funkcjonować jako etatowy obserwator z pocztu dowódcy plutonu piechoty, gdyby nie buty do jazdy konnej. W tej sytuacji będzie on idealnym zwiadowcą z plutonu zwiadu konnego pułku, a także wysuniętym obserwatorem lub dowódcą działa 75mm wz.02/26 z pułkowego plutonu artylerii piechoty. Bronie jezdne w pułku piechoty posiadały oczywiście hełmy wz.31. Kolejnym możliwym „wcieleniem” tej unikalnej figurki (chyba tylko niemiecki szeregowy-obserwator Matchboxa z uniesioną ręką funkcjonuje podobnie) jest pluton/kompania saperów wszystkich szczebli (zapewne jednostki pozadywizyjne saperów miały tylko czapki polowe). Po zmianie hełmu na Adrian nasz obserwator staje się żołnierzem szwadronu kawalerii lub cyklistów/kolarzy.
Amunicyjny jest figurką uniwersalną w ramach pułku piechoty, i tylko gabaryty skrzynki na amunicję wyróżniają rodzaj broni; może to być moździerz 81mm lub armata ppanc. 37mm wz. 36.
Telefonista to żołnierz potrzebny w sztabie batalionu piechoty lub na SD kompanii. Wymiary telefonu wz.27 byłyby OK., pudełko było jednak niższe – ok. 2mm. Minimalnie wyższe było pudło aparatu wz.36, ale było ono dużo węższe.
Celowniczy granatnika 46mm to również znakomity materiał na konwersję na żołnierza obsługi broni zespołowej polskiego pp, jak też jednostek armii USA, rumuńskiej czy niemieckiej – po zmianie hełmu, rzecz jasna.
Oficer piechoty to standardowa postać, którą można „obniżyć” drogą konwersji do pozycji klęczącej, lub nawet półleżącej (vide pudełko).
Uwaga odnośnie „idealnego” hełmu wz.31. Zarówno niektóre figurki HaT, jak i FtF wzbudzają tu zrozumiałe po części pretensje. Kształt hełmu FtF można poprawić malując kilkoma warstwami farby „gloss” (z połyskiem), która kładzie się grubiej. Na to wystarczy matowe wykończenie. Doskonałym szybkim „zastępnikiem” są też hełmy amerykańskie zestawu US Marines Revella.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: Dowództwo polskie (nr 23)
Zgodzę się z Marcinem, że fatalna sprawa z tą "losowością" figurek w zestawach. Prawdopodobnie wytłumaczenie jest prozaiczne: bałagan przy pakowaniu.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Sarmor
- Lieutenant General
- Posty: 4286
- Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 110 times
- Kontakt:
Re: Dowództwo polskie (nr 23)
Obawiam się, że kolega ma zbyt dobre mniemanie o twórcach Września. Jest 18, bo miało być 18.Zestaw dowództwa niemieckiego liczył 21 figurek, a polskiego, za tą samą cenę, tylko 18. Wydaje mi się, że jakaś figurka musiała zupełnie się nie udać, inaczej nie potrafię tego wytłumaczyć.
TheNode.pl – zapraszam!