Clash of cultures to taki klasyk planszówkowy w kategorii 4x (wojsko, ekonomia, rozwój, strategia, i wojna, można prowadzić kilkanaście nacji od Japonii po wikingów).
https://boardgamegeek.com/boardgame/299 ... al-edition
Clash of cultures to taki klasyk planszówkowy w kategorii 4x (wojsko, ekonomia, rozwój, strategia, i wojna, można prowadzić kilkanaście nacji od Japonii po wikingów).
Coś wymyślimy. Na pewno dobrze będzie w tym tygodniu się na coś zdecydować. Zostanie jeszcze trochę czasu, można zasady doczytać.JohnAddison pisze: ↑wtorek, 13 września 2022, 09:07 Czy ktoś byłby chętny na grę w piątek? Planuję przywieźć
D-Day and Beyond
From Salerno to Rome
Mogę pograć w wasze gry, tylko że nie będę znał zasad
W piątek z Łukaszem startujemy z Dark Summer a na wieczór planujemy rozegrać scenariusz roczny 1944 w Empire of the Sun. W sobotę dołącza do nas Dajmiech i gramy w Bratherhood & Unity a potem Napoleonic Wars. Jak znajdzie się czas to może uda nam się wcisnąć jeszcze coś szybkiego pomiędzy zaplanowane rozgrywki.
Mogę wziąć oryginalny Budapeszt Mirage. Mam też Budapeszt TiS ale czy na pewno chodzi na tym konwencie o wytykanie błędów? Pewnie i tak tego nie uniknę jak będę grał ze Sławkiem w Budziszyn więc wysłuchiwanie krytyki Budapesztu TiS to podwójna i niestrawna dla mnie dawka może być, wezmę ale z lekką dozą stresuRaleen pisze: ↑wtorek, 13 września 2022, 09:14 Coś wymyślimy. Na pewno dobrze będzie w tym tygodniu się na coś zdecydować. Zostanie jeszcze trochę czasu, można zasady doczytać.
Natomiast z gier TiS, możesz zabrać, jeśli masz, "Budapeszt". Będzie na imprezie Marcin Sowa, autor "Budapesztu" wydanego przez Mirage. Zawsze można go poprosić, żeby rzucił okiem, a że zna się na tematach węgierskich, bo wiele lat spędził w naszej ambasadzie w Budapeszcie, myślę, że może być to cenne.
Cóż poradzimy, takie życie. Mam nadzieję, że zobaczymy się na Strategosie. Koledzy zainteresowani Combat Commanderem mam nadzieję, że znajdą innego chętnego do gry, albo spróbują czego innego tym razem.HEXMAGAZINE pisze: ↑wtorek, 13 września 2022, 19:07 Niestety w tym roku mnie nie będzie Firma w tym samym czasie zorganizowała wypad na Warmię... żałuję jak cholerka, szczególnie, że ktoś przymierzał się zagrać ze mną w Combat Commandera. Ale jakby co zapraszam na Strategosa, tam CC zawsze smakuje najlepiej.
Starą grę w wersji Mirage'a to znamy dobrze, była kiedyś, nawet całkiem sporo, grywana na tym konwencie, natomiast nowa wersja nie. Zaproponowałem Ci jako ciekawostkę. Marcin Sowa raczej nie jest z tych co lubią się pastwić nad czymkolwiek, natomiast ma naprawdę dużą wiedzę i często nie jest to wiedza ogólnodostępna.JohnAddison pisze: ↑wtorek, 13 września 2022, 17:56Mogę wziąć oryginalny Budapeszt Mirage. Mam też Budapeszt TiS ale czy na pewno chodzi na tym konwencie o wytykanie błędów? Pewnie i tak tego nie uniknę jak będę grał ze Sławkiem w Budziszyn więc wysłuchiwanie krytyki Budapesztu TiS to podwójna i niestrawna dla mnie dawka może być, wezmę ale z lekką dozą stresuRaleen pisze: ↑wtorek, 13 września 2022, 09:14 Coś wymyślimy. Na pewno dobrze będzie w tym tygodniu się na coś zdecydować. Zostanie jeszcze trochę czasu, można zasady doczytać.
Natomiast z gier TiS, możesz zabrać, jeśli masz, "Budapeszt". Będzie na imprezie Marcin Sowa, autor "Budapesztu" wydanego przez Mirage. Zawsze można go poprosić, żeby rzucił okiem, a że zna się na tematach węgierskich, bo wiele lat spędził w naszej ambasadzie w Budapeszcie, myślę, że może być to cenne.
Póki co obawiam się prędzej scenariusza przeciwnego, ale cóż, bądźmy dobrej myśli
Ja rozumiem, że ogólne braterstwo i szczytny cel, ale bądźmy precyzyjni w tekstach, które czytają ludzie. Z tymi narodami: litewskim, białoruskim i ukraińskim to dość śliska sprawa. Nie lepiej napisać po prostu o połączeniu Wielkiego Księstwa i Korony obejmujących ziemie polskie, ruskie i litewskie. Początki świadomości narodowej Białorusinów i Litwinów są dość późne, a Ukraina była wtedy tylko pojęciem geograficznym oznaczającym województwa kijowskie bracławskie i czernichowskie i to dopiero kilkadziesiąt lat po unii lubelskiej. Nie było wtedy czegoś takiego jak naród ukraiński, ani białoruski czy litewski w dzisiejszym rozumieniu (był naród polityczny WKL kształtujący się pod wpływem znacznym związków z Polską - kolejne unie). Jako naród historyczny i polityczny można powiedzieć, że istnieli Polacy i Rusini (oraz inni poczuwający się do tej wspólnoty) będący narodem Korony Królestwa Polskiego."W tym roku tematem wiodącym wydarzenia jest dziedzictwo Jagiellonów, szczególnie ostatniego z nich – Zygmunta Augusta. Największym osiągnięciem tego monarchy, którego 450 rocznicę śmierci będziemy obchodzić, było trwałe połączenie narodów Środkowej Europy: Białorusinów, Litwinów, Polaków i Ukraińców w jeden (federacyjny) organizm państwowy."
Przywieź tego potwora, może coś się wykroi. Taka Civilization do sześcianu.dylu1988 pisze: ↑poniedziałek, 12 września 2022, 22:57Clash of cultures to taki klasyk planszówkowy w kategorii 4x (wojsko, ekonomia, rozwój, strategia, i wojna, można prowadzić kilkanaście nacji od Japonii po wikingów).
https://boardgamegeek.com/boardgame/299 ... al-edition